Co roku we wrześniu przewodnicząca KE przyjeżdża do Parlamentu Europejskiego, by wziąć udział w Debacie o Stanie Unii Europejskiej. W wystąpieniu przed parlamentem przedstawia działania KE i plany na przyszłość.
Według przewodniczącej KE, najważniejszym wyzwaniem Unii w najbliższych miesiącach jest poradzenie sobie z kryzysem energetycznym. Celem natomiast jest przeorganizowanie rynku energii i rozłączenie cen gazu od cen prądu. Przyszłością unijnej energetyki jest wodór i w rozwój tego sektora Unia inwestować będzie miliardy euro.
Ursula von der Leyen poinformowała, że od czasu nałożenia międzynarodowych sankcji trzy czwarte rosyjskich sektorów bankowych zostało odciętych od rynków międzynarodowych, a produkcja samochodów spadła o 75 proc. rok do roku. Z braku możliwości importu armia rosyjska pozyskuje półprzewodniki z gospodarstw domowych, w tym zmywarek. — Rosyjski przemysł jest w rozsypce – podsumowała przewodnicząca.
Czytaj więcej
- Nigdy wcześniej ten parlament nie debatował nad stanem Unii w czasie, gdy na terytorium europejskim toczy się wojna - mówiła w orędziu o stanie Unii, wygłaszanym na forum Parlamentu Europejskiego szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.
Rosyjska napaść na Ukrainę i działania Gazpromu unaoczniły skutki zależności od surowców rosyjskich i wywołały konieczność głębokiej reformy rynku energetycznego. Cena gazu musi zostać oddzielona od ceny energii elektrycznej. Komisja Europejska zaproponuje działania ograniczające dochody wytwórców prądu. Bruksela chce zmusić firmy sektora paliw kopalnych do dzielenia się zyskami, jakie osiągają dzięki rosnącym cenom energii.