– Na dzień dzisiejszy nie widzę formuły, żeby pokazać uczciwie, że możemy to zrobić szybciej – natomiast możemy szybciej budować energetykę odnawialną. I będziemy budować – mówił Tchórzewski podczas otwarcia należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Bzie-Dębina.
W ten sposób minister odniósł się do oczekiwań Brukseli. – Komisja zwróciła nam uwagę, że w zakresie planu dla energii i klimatu powinniśmy zgłosić cele bardziej ambitne. Ja wczoraj uzasadniłem, dlaczego nasze cele są bardzo ambitne – dowodził. Ba, mało tego – według Tchórzewskiego Unia jest wręcz zaskoczona szybkim rozwojem OZE nad Wisłą.
Krzysztof Tchórzewski, Minister Energii, Fotorzepa, Jerzy Dudek
Na dzień dzisiejszy nie widzę formuły, żeby pokazać uczciwie, że możemy to zrobić szybciej – natomiast możemy szybciej budować energetykę odnawialną. I będziemy budować – mówi Krzysztof Tchórzewski.
– Są pretensje, że za wolno rozwijamy energetykę konwencjonalną. W tej dziedzinie nie jesteśmy w stanie nic więcej zrobić: z jednej strony to sprawy finansowe, bo my ponosimy duże koszty finansowe, z drugiej strony Polska ma o 45 lat krótszy start – kwitował. – Transformacja energetyczna będzie zależała od tego, w jakim zakresie Komisji Europejska, UE, zechcą nam pomagać. Jeżeli cokolwiek mielibyśmy przyspieszać, to trzeba powiedzieć za co – dodawał. 5 mld euro na wsparcie regionów górniczych, jakie zapisano w budżecie UE, uznał za „pilotaż”.