Na Śląsku i w Małopolsce bez węgla. Tauron proponuje alternatywy

Zarząd Grupy Tauron spotkał się z samorządowcami z czterech miejscowości, w których spółka ma elektrownie węglowe. Siłownie Jaworzno III, Siersza, Łagisza i Łaziska będą wyłączone z eksploatacji najpóźniej w 2028 r.

Publikacja: 13.03.2025 11:36

Elektrownia Siersza Tauronu

Elektrownia Siersza Tauronu

Foto: Tauron Polska Energia

Spółka szykuje warianty dalszej produkcji energii po tej dacie w tych lokalizacjach. Potrzebna jest jednak deklaracja dotycząca dalszego wsparcia w postaci rynku mocy oraz zgody samorządów.

Czytaj więcej

Koszt CO2 w produkcji energii elektrycznej w Polsce nadal wysoki

– Trwają analizy dotyczące najkorzystniejszych rynkowo wariantów transformacji tych czterech lokalizacji. Opracowaliśmy bardzo konkretne scenariusze. Warto przypomnieć, że decyzja o wyłączeniu bloków została podjęta przez poprzedni zarząd w lutym 2021 roku. To ostatni moment, by przygotować rozwiązania, które zapewnią dalsze wykorzystanie gospodarcze tych terenów. W innym wypadku wytwarzanie konwencjonalne stanie się drugim górnictwem, co oznacza, że jako społeczeństwo będziemy dopłacać miliardy złotych i utrzymywać nierentowne jednostki węglowe. Wydzielenie konwencjonalnych elektrowni do zewnętrznego podmiotu nie rozwiąże problemu, bo niezależnie od formy właścicielskiej te bloki będą potrzebować kontraktów mocowych, by móc dalej funkcjonować – mówi Grzegorz Lot, prezes Tauronu.

Zamiast węgla elastyczny gaz

Elektrownie węglowe Tauronu pochodzą z lat 70. i 80. XX w. Bloki węglowe będą uczestniczyć w corocznych aukcjach rynku mocy do 2028 r. Jeśli jednak w tych corocznych aukcjach dany blok nie wygra i nie zyska kontraktów mocowych, to będą one trwale odłączone wcześniej.

Po 2028 r.  Tauron zakończy produkcję prądu w tych jednostkach. W węglu spółka będzie dysponować jedynie blokiem 910 MW. – Już teraz koszty produkcji w naszych blokach klasy 200 kształtują się na poziomie 600 – 700 zł za MWh. Rynek mocy, a więc forma publicznego wsparcia pozwala, aby te jednostki mogły wyjść na „zero” i nie przynosić strat – mówi Michał Orłowski, wiceprezes ds. zarządzania majątkiem i rozwoju Tauronu.

Czytaj więcej

Grzegorz Kinelski, prezes Enei: Planujemy w naszej strategii kolejne bloki gazowe

Firma nadal chce produkować w tych czterech lokalizacjach produkcję energii elektrycznej, co pozwoliłoby zachować miejsca pracy. – Wszystkie osoby, pracujące obecnie w tych lokalizacjach dostaną oferty pracy w Grupie: w cieple, OZE, dystrybucji i wytwarzaniu. Gwarantuję, że nikt nie zostanie bez pracy. Tam, gdzie to możliwe, chętni będą mogli też odejść na wcześniejsze emerytury lub skorzystać z urlopów energetycznych – zapewnia prezes Lot.

Jakie plany dla danych lokalizacji

Tauron na początku roku złożył do PSE wykaz obiektów planowanych do przyłączenia dla nowych projektów o mocy 1,4 GW. Chodzi o elastyczne bloki gazowe, tzw. peakery, które będą pracować tylko 3 – 5 proc. godzin w ciągu roku. – Te nowe jednostki, o których informowaliśmy PSE, mają być zlokalizowane na terenie elektrowni Jaworzno, Łaziska, Łagisza oraz potencjalnie Elektrowni Siersza. Docelowo chcemy przygotować projekty jednostek szczytowych, których łączna moc osiągnęłaby ok. 1-2 GW – tłumaczy Orłowski.

Patrząc na koszt produkowanej energii to być może elektrownia Siersza nie wygra wszystkich aukcji rynku mocy. Cena produkowanej w niej energii jest bowiem najwyższa spośród tych czterech lokalizacji. Dlatego też może być ona wyłączona przed 2028 r. – W podstawowym wariancie założyliśmy, że w elektrowni Siersza dostosujemy bloki fluidalne do spalania biomasy lub RDF. Obok przygotowywana jest elektrownia fotowoltaiczna oraz magazyny energii. W czerwcu podejmiemy decyzje dotyczące konwersji – mówi Orłowski.

Czytaj więcej

Paliwa kopalne jeszcze długo będą niezastąpione

W przypadku Łazisk Tauron złożył już wnioski o warunki przyłączenia dla gazu. Co ciekawe, spółka nie wyklucza powstania w tej lokalizacji także tzw. małego atomu (SMR) w połowie lat 30. W Jaworznie mają z kolei powstać jednostki szczytowe – gazowe o mocy 600 MW. Mają powstać także elektrolizery, magazyny energii i ciepła (kotły elektrodowe).

W Łagiszy może powstać blok gazowy o mocy 300 MW oraz blok ciepłowniczy o mocy 140 MWt/120 MWe, bateryjne magazyny energii, kocioł elektrodowy i akumulator ciepła.

Problemem czas i brak pewnych regulacji

Tauron nie podaje jeszcze kosztów konwersji z węgla na inne paliwa w tych czterech lokalizacjach. Decyzje inwestycyjne mogą zapaść po aukcjach rynku mocy. Pod koniec tego roku odbędzie się ostatnia aukcjach wedle obecnego systemu na 2030 r. Jeśli nowy model rynku mocy po 2030 r. będzie korzystniejszy, to być może spółka wystartuje w aukcji rynku mocy także po 2031. W tej sprawie polski rząd prowadzi już rozmowy z Komisją Europejską, aby stworzyć nowy system wsparcia dla energetyki w ramach rynku mocy.

Szacunkowy koszt dostosowania tych jednostek na inne paliwa wynosić może kilka miliardów złotych. Większym problemem niż pieniądze może być jednak czas. Okres budowy nowych jednostek gazowych wynosi 4-5 lat. Mogłyby one więc powstać najwcześniej w 2030 r.

Spółka szykuje warianty dalszej produkcji energii po tej dacie w tych lokalizacjach. Potrzebna jest jednak deklaracja dotycząca dalszego wsparcia w postaci rynku mocy oraz zgody samorządów.

– Trwają analizy dotyczące najkorzystniejszych rynkowo wariantów transformacji tych czterech lokalizacji. Opracowaliśmy bardzo konkretne scenariusze. Warto przypomnieć, że decyzja o wyłączeniu bloków została podjęta przez poprzedni zarząd w lutym 2021 roku. To ostatni moment, by przygotować rozwiązania, które zapewnią dalsze wykorzystanie gospodarcze tych terenów. W innym wypadku wytwarzanie konwencjonalne stanie się drugim górnictwem, co oznacza, że jako społeczeństwo będziemy dopłacać miliardy złotych i utrzymywać nierentowne jednostki węglowe. Wydzielenie konwencjonalnych elektrowni do zewnętrznego podmiotu nie rozwiąże problemu, bo niezależnie od formy właścicielskiej te bloki będą potrzebować kontraktów mocowych, by móc dalej funkcjonować – mówi Grzegorz Lot, prezes Tauronu.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Elektroenergetyka
Spółki inwestują w rozbudowę sieci
Elektroenergetyka
Premier Ontario grozi USA odcięciem prądu. „Dostaną podwójny cios”
Elektroenergetyka
USA przerywają wsparcie dla odbudowy ukraińskiej sieci energetycznej
Elektroenergetyka
Litwa rozbiera linie przesyłowe z Rosją i Białorusią. Trafią na Ukrainę
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Elektroenergetyka
Cztery dni chaosu na Sri Lance. Małpa wyłączyła prąd na całej wyspie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń