Każdy odpad to cenny surowiec

Coca-Cola zmniejsza zużycie wody i emisję CO2, angażuje się też w zbiórkę i recykling zużytych opakowań.

Publikacja: 01.12.2018 20:01

Każdy odpad to cenny surowiec

Foto: materiały prasowe

Do 2030 r. wszystkie opakowania po napojach wypuszczonych na rynek przez firmy systemu Coca-Cola mają zostać zebrane i trafić do recyklingu. Z niego ma też pochodzić połowa składu w materiale nowych butelek. Działania te to oś ogłoszonej w styczniu 2018 r. w Davos ambicji „World Without Waste” („Świat Bez Odpadów”).

Realizacja projektu rozpoczęła się w 2018 r. Ale o ekologię Coca-Cola troszczy się już od dawna.

– Jesteśmy nie tylko liderem na rynku napojów bezalkoholowych w Polsce, ale także wśród firm odpowiedzialnych społecznie. Zrównoważony rozwój wpisany jest w nasze firmowe DNA, a realizacja jego założeń zaczyna się od podjęcia konkretnych, publicznie ogłaszanych i mierzalnych zobowiązań – tłumaczy Jaak Mikkel, szef Coca-Cola HBC Polska.

– We wrześniu tego roku ogłosiliśmy nasze „Cele zrównoważonego rozwoju 2025″, które są kontynuacją naszej wieloletniej strategii ograniczania wpływu na środowisko naturalne, rozwoju portfolio przez np. obniżanie kaloryczności naszych produktów czy wpływu na społeczności, w których działamy. W obszarze środowiska, z roku na rok redukujemy emisję CO2, obniżamy zużycie wody w przeliczeniu na litr produktu i zachęcamy naszych partnerów handlowych do podobnego ekologicznego postępowania – dodaje Jaak Mikkel.

Przede wszystkim woda

W firmie, w skali globalnej, założono, że w ciągu 12 lat zużycie wody ma spaść o kolejne 20 proc., w szczególności na terenach objętych niedoborem wody. By realizować te cele, Coca-Cola HBC Polska zobowiązała się więc m.in. do dalszego zmniejszenia zużycia wody i dbania o pełne oczyszczenie ścieków, współpracy z dostawcami w celu zdobycia informacji o zużyciu wody przy pozyskiwaniu m.in. produktów rolnych (np. cukru).

Z pomocą przychodzi tu technologia, np. zmiany w procesie mycia puszek w zakładzie w Staniątkach, jednym z trzech zakładów produkcyjnych Coca-Cola w Polsce. Wymieniono w nim myjkę wodną na myjkę zjonizowanym powietrzem, co pozwoli zaoszczędzić 7,7 tys. m sześc. wody rocznie.

Z kolei w Radzyminie zainstalowano specjalny filtr pozwalający w całości odzyskać wodę z mycia instalacji. Dzięki temu rocznie można zaoszczędzić 30 tys. m sześc. wody. Innym innowacyjnym rozwiązaniem jest użycie ścieków oczyszczonych do wież chłodniczych w instalacji kogeneracji (CHP). W rezultacie zapotrzebowanie na wodę miejską używaną w instalacji chłodniczej zostało zredukowane o 60 tys. m sześc. na rok.

Natomiast w Staniątkach w 75 proc. odzyskuje się wodę z płukania butelek PET. To pozwala zaoszczędzić 25 tys. m sześc. rocznie.

Efekty już są widoczne. W 2013 r. do wyprodukowania 1 litra napoju zużywano przeciętnie 2,25 l wody. W 2015 r. już mniej, 1,94 l. W tym roku za cel postawiono zmniejszenie do 1,76 l wody na litr napoju.

Mniej dwutlenku węgla

Koncern chce też, by do 2025 r. doszło do zmniejszenia skali bezpośrednich emisji – o 30 proc. Jak chce to osiągnąć? Przede wszystkim poprzez zmniejszenie zużycia energii w zakładach produkcyjnych, a także wdrażanie technologii opartych na alternatywnych i odnawialnych źródłach energii, takich jak układy trigeneracyjne (CHP) i panele słoneczne.

Działania nie zaczęły się dziś i są już widoczne. W 2014 r. przy produkcji 1 l napoju wyemitowano 71,2 g CO2. W ubiegłym roku było to znacznie mniej: 43,2 g CO2, co było nawet lepszym wynikiem od wyznaczonego celu.

Jak to się udało? Kluczowe znaczenie miała ostatnia inwestycja w zakładzie produkcyjnym w Radzyminie. Montaż nowej generacji osuszaczy gazowych do granulatu PET przeprowadzony został na czterech liniach produkcyjnych. To zmniejszyło roczną emisję CO2 aż o 1 282,1 tony.

Z kolei w zakładzie w podkrakowskich Staniątkach zmodernizowano kompresorownię i proces redukcji wysokiego ciśnienia rozdmuchu butelek PET dla różnych formatów produkowanych na terenie zakładu, co dało oszczędność w zużyciu energii elektrycznej na poziomie 150 tys. kWh/rok. W zakładzie tym wprowadzono też energooszczędny system chłodzenia wydmuchiwarek PET, energooszczędną dmuchawę w oczyszczalni i ograniczono prędkość wentylatorów wentylacji linii produkcyjnych przy ich wyłączeniu.

Butelki z odzysku

Najważniejszym celem na najbliższe lata jest jednak zebranie i przekazanie do recyklingu ekwiwalentu 75 proc. opakowań konsumenckich, a w roku 2030 – 100 proc.

W długofalowych planach firmy założono także, że w 2025 r. udział materiału z recyklingu bądź z surowca odnawialnego stanowić bedzie 35 proc. nowych opakowań. Ma się to odbywać poprzez współtworzenie nowego systemu gospodarowania odpadami i działań na rzecz znaczącego zwiększenia zbiórki i recyklingu odpadów opakowaniowych.

– Bardzo ważną częścią naszej strategii zrównoważonego rozwoju jest zarządzanie odpadami opakowaniowymi po naszych produktach. Zdajemy sobie sprawę, że zanieczyszczenie odpadami, w szczególności plastikowymi po konsumpcji, jest coraz bardziej zauważalnym problemem cywilizacyjnym – mówi Jaak Mikkel.

– W latach 2001–2016 obniżyliśmy wagę naszych opakowań plastikowych o 45 proc., więc nie jest to dla nas nowe wyzwanie. Jako lider przemysłu, chcemy być również liderem w szukaniu rozwiązań dla tego problemu. Dlatego jako pierwsi na świecie, w styczniu tego roku, ogłosiliśmy tak ambitne aspiracje w dziedzinie gospodarki odpadami. Wyznaczamy kierunek i jesteśmy przekonani, że inne firmy podążą naszym śladem – podkreśla szef Coca-Cola HBC Polska.

System Coca-Cola pracuje więc nad rozwiązaniami zgodnymi z koncepcją gospodarki obiegu zamkniętego, czyli mającymi na celu wdrożenie zamkniętego obiegu opakowań bez szkody dla środowiska.

Realizacji tych zamierzeń służą zainaugurowane w 2018 r. ogólnopolskie przedsięwzięcia z zakresu gospodarki odpadami. W ramach kampanii „Działań z ImPETem”, prowadzonej wspólnie z trzema innymi wiodącymi producentami napojów, zwiększona zostanie zbiórka i recykling opakowań PET w całej Polsce o 10 proc. w stosunku do roku 2016.

Z kolei akcja „rePETa” wzbogaciła infraktrukturę gospodarki odpadami 20 gmin o ok. 600 dodatkowych pojemników do zbiórki tworzyw sztucznych. Istotnym elementem obu akcji jest edukacja mieszkańców w zakresie prawidłowej segregacji odpadów oraz pokazywanie, co można uzyskać dzięki recyklingowi.

Warto dodać także, że Coca-Cola HBC Polska była też pierwszym producentem napojów w kraju używającym tzw. rPET, czyli surowca z recyklingu butelek PET, do produkcji nowych butelek. Z kolei puszki aluminiowe już w 50 proc. składają się z materiału z recyklingu.

Do 2030 r. wszystkie opakowania po napojach wypuszczonych na rynek przez firmy systemu Coca-Cola mają zostać zebrane i trafić do recyklingu. Z niego ma też pochodzić połowa składu w materiale nowych butelek. Działania te to oś ogłoszonej w styczniu 2018 r. w Davos ambicji „World Without Waste” („Świat Bez Odpadów”).

Realizacja projektu rozpoczęła się w 2018 r. Ale o ekologię Coca-Cola troszczy się już od dawna.

Pozostało 93% artykułu
COP24 Walka o klimat
Kurtyka: Katowickie porozumienie przejdzie do historii
COP24 Walka o klimat
Od błękitnego paliwa do czystego powietrza
COP24 Walka o klimat
Możemy planować dekarbonizację energetyki
COP24 Walka o klimat
Współpraca kluczowa dla klimatu