Grube miliardy na walkę ze smogiem

Wydatki na poprawę jakości powietrza w Polsce mogą się zwrócić już po roku.

Publikacja: 18.01.2017 13:01

Grube miliardy na walkę ze smogiem

Foto: Fotorzepa/Dariusz Magier

Kilkanaście przedstawionych przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów rekomendacji ma się przyczynić do ograniczenia problemu smogu w naszym kraju. Wśród nich znalazła się zapowiedź przyspieszenia prac nad rozporządzeniem w sprawie wymagań dla kotłów oraz pilne wprowadzenie rozporządzenia w sprawie norm jakościowych dla paliw. To dotyczące kotłów ma zostać przyjęte najpóźniej do końca kwietnia, a to oznacza że jego postanowienia zaczną obowiązywać jeszcze przed rozpoczęciem kolejnego sezonu grzewczego. Sprzedaż i montaż kotłów, które nie będą miały najwyższej klasy parametrów emisyjnych będzie zabroniona. To rewolucja zważywszy na fakt, że około 70 proc. sprzedawanych w naszym kraju pieców węglowych należy do grupy najtańszych i najbardziej szkodliwych dla środowiska.

Dużą rolę w walce ze smogiem odegrać ma Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na programy związane z poprawą jakości powietrza może wydać około 10 mld zł, a połowa z tej kwoty jest obecne w trakcie rozdysponowania. Pieniądze pochodzą ze źródeł unijnych i krajowych.

Swoją propozycję dotyczącą walki ze smogiem przedstawiła też Platforma Obywatelska. Pracuje nad projektem ustawy, która zakłada przeznaczanie na ten cel w skali roku 0,5 proc. PKB, czyli około 9 mld zł – na modernizację sieci ciepłowniczych, wymianę pieców w domach oraz inwestycje w OZE.

Jakkolwiek kwoty rzędu kilku, kilkunastu miliardów wydają się potężne, to warto odnotować że są niższe niż roczne wydatki Polski na eliminację problemów związanych ze smogiem. Tu, według różnych szacunków, mówimy o minimum kilkunastu miliardach złotych. To straty związane chociażby z nieobecnością chorych w pracy, zwolnień lekarskich i wydatków na świadczenia rentowe.

W tym miesiącu w wielu miastach padły niechlubne rekordy poziomu zanieczyszczeń. Problem ten zaczyna jednak dopiero kiełkować w świadomości Polaków.

– Nie odnotowaliśmy zwiększonej sprzedaży asortymentu masek ochronnych z tytułu przekroczonych norm powietrza i unoszącego się smogu w polskich miastach. Spowodowane jest to faktem, że to dość nowe zjawisko dla społeczeństwa i dotychczas w świadomości to zagrożenie jeszcze nie zaistniało – uważa Paweł Ossowski, wiceprezes ZARYS International Group. Dodaje, że inaczej było chociażby podczas epidemii ptasiej grypy, gdy sprzedaż tych produktów skokowo wzrosła. – Myślę, że w niedalekiej przyszłości, wraz ze wzmożoną debatą publiczną i dostępnymi informacjami na ten temat może czekać nas ten sam scenariusz – uważa.

Na ciekawy pomysł wpadła krakowska firma oferująca loty balonem. – Nasza inicjatywa wiąże się Balonem Widokowym na uwięzi, który stanowi atrakcję turystyczną Krakowa, a dokładnie z nowym projektem, polegającym na przystosowaniu czaszy balonu do prezentacji stopnia zanieczyszczenia powietrza poprzez zmianę koloru oświetlenia powłoki. Taka jedyna w swoim rodzaju informacja funkcjonuje już od ośmiu lat w Paryżu i przyczyniła się znacząco do zmiany postaw Paryżan – twierdzi Marek Kufel, prezes spółki Balon Widokowy. Ma nadzieję, że ta forma prezentacji zanieczyszczenia dotrze również do osób nieinteresujących się tematem. – Czteroletnie dziecko spacerujące bulwarami zapyta rodziców: dlaczego balon jest zielony lub czerwony? To jest właśnie clou tego projektu – mówi.

CO2
Co2
Ciepłownictwo dostanie czas na transformację. Będą darmowe uprawnienia do emisji
Co2
Koszt CO2 w produkcji energii elektrycznej w Polsce nadal wysoki
Co2
Orlen będzie razem z Norwegami budował magazyny Co2
Co2
Zła prognoza dla polskiego przemysłu. Ceny CO₂ poszybują, a rząd chce zmian
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Co2
Włochy jako pierwsze rozważają zawieszenie handlu usprawnieniami do emisji CO2
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń