Węgiel pod ostrzałem

USA znalazły się w izolacji. To ostrzeżenie dla wielkich trucicieli, takich jak Polska.

Publikacja: 12.12.2017 21:00

Węgiel pod ostrzałem

Foto: Bloomberg

„Batalię o powstrzymanie katastrofy klimatycznej wygramy wbrew Trumpowi. Właśnie to zresztą robimy” – mówi „Rzeczpospolitej” John Kerry, były sekretarz stanu USA.

Gdy latem Donald Trump ogłaszał, że Ameryka wycofuje się z zawartego w 2015 r. w Paryżu porozumienia o redukcji emisji dwutlenku węgla, wydawało się, że wszystko stracone. Ale dwa lata od podpisania pamiętnego dokumentu, tak jak Kerry, do francuskiej stolicy przyjechali nie tylko przywódcy ponad 60 krajów, ale także wielki biznes. Wszyscy z jednym celem: trzymać się dotychczasowych ustaleń.

– Amerykańskie firmy i samorządy, które wbrew Białemu Domowi przyłączyły się do planu powstrzymania ocieplenia klimatu, to już połowa gospodarki USA – podkreśla Mike Bloomberg, były burmistrz Nowego Jorku.

Bohaterem dnia stał się Xie Zhenhua, chiński negocjator ds. klimatu, który ogłosił, że Chiny, arcyrywal USA, wytwarzają już 28 proc. energii odnawialnej świata. – Nie ma kraju, który robi więcej dla powstrzymania zmian klimatycznych niż Chiny – uważa Bloomberg.

Ale szczyt w Paryżu to nie tylko porażka Trumpa, lecz także ostrzeżenie dla Polski, w której produkcja energii elektrycznej wciąż bazuje na węglu. Oto wielki kapitał buduje nowy system finansowy, w którym dla trucicieli będzie coraz mniej miejsca. – Angażujemy się w inwestycje długoterminowe i potrzebujemy pewności, że pozostaną opłacalne za pięć czy dziesięć lat. Nie będziemy więc finansować produkcji brudnej energii, która może zostać zakazana – ostrzega Thomas Buberl, dyr. największego towarzystwa ubezpieczeniowego świata Axa.

Reklama
Reklama

– Osiem z dziesięciu największych funduszy inwestycyjnych globu, z ok. 4 bln dol. aktywów, nie chce już angażować się w projekty szkodliwe dla środowiska – podkreśla Mark Carney, prezes Banku Anglii. Z takich projektów wycofało się 30 najważniejszych publicznych banków rozwoju świata. Bloomberg lansuje też system publikacji danych o emisji CO2, który szanującym się firmom coraz trudniej będzie ignorować. Zaś minister środowiska Kanady Catherine McKenna idzie krok dalej: – Wygaszamy energetykę węglową, każdy powinien iść naszym śladem.

Na razie Bruksela tego od nas nie wymaga. Ale wiceszef KE Valdis Dombrovskis mówi „Rz”, że każdy kraj Unii musi respektować plan ograniczenia emisji CO2. I ostrzega, że coraz więcej funduszy UE będzie uzależnionych od inwestycji w energetykę przyjazną środowisku.

CO2

„Batalię o powstrzymanie katastrofy klimatycznej wygramy wbrew Trumpowi. Właśnie to zresztą robimy” – mówi „Rzeczpospolitej” John Kerry, były sekretarz stanu USA.

Gdy latem Donald Trump ogłaszał, że Ameryka wycofuje się z zawartego w 2015 r. w Paryżu porozumienia o redukcji emisji dwutlenku węgla, wydawało się, że wszystko stracone. Ale dwa lata od podpisania pamiętnego dokumentu, tak jak Kerry, do francuskiej stolicy przyjechali nie tylko przywódcy ponad 60 krajów, ale także wielki biznes. Wszyscy z jednym celem: trzymać się dotychczasowych ustaleń.

Reklama
Co2
NFOŚiGW zapowiada pomoc poszkodowanym w programie Czyste Powietrze
Co2
Polskie spółki energetyczne chcą pilnych zmian w polityce klimatycznej UE
Co2
Coraz mniej chętnych na program Czyste Powietrze
Co2
Polski rząd chce zablokować podatek od ogrzewania
Co2
Nowy cel redukcji emisji CO2 może być dla Polski nie do zrealizowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama