Reklama
Rozwiń
Reklama

Jeszcze mniej emisji dwutlenku węgla chce Bruksela

Z 40 do co najmniej 55 proc. Unia Europejska podwyższa do 2030 r. cel redukcji emisji CO2.

Publikacja: 10.09.2020 17:42

Jeszcze mniej emisji dwutlenku węgla chce Bruksela

Foto: Bloomberg

Dwie ważne komisje Parlamentu Europejskiego głosowały w tym tygodniu nad rezolucją w sprawie prawa klimatycznego. To nowa unijna legislacja, która zapisuje cel neutralności klimatycznej na 2050 rok i ma też ustalić cele pośrednie na lata 2030, 2035, 2040 i 2045 rok. Do tej pory UE miała prawnie obowiązujący cel redukcji emisji CO2 o 40 proc. w 2030 rok, ale już wiadomo, że na pewno będzie on większy. Zwykle bardziej zachowawcza w sprawach klimatu Komisja Przemysłu, Badaļ Naukowych i Energii PE zagłosowała w poniedziałek na celem redukcji na poziomie 55 proc., taki też jest maksymalny pułap akceptowalny przez największą grupę polityczną Europejską Partię Ludową.

""

Elektrownia w Bełchatowie/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Bardziej ambitna Komisja Środowiska w czwartek przyjęła cel 60 proc., ale w dość wyrównanym głosowaniu. — Nigdy wcześniej nie przyjęto tak ambitnego celu — cieszył się szef Komisji Środowiska Pascal Canfin. To istotny prognostyk na głosowanie plenarne, zaplanowane na październik, które będzie stanowiskiem PE w negocjacjach z unijną Radą (ministrami państw członkowskich).

Ważne będą szczegóły nowej legislacji, które ma przygotować Komisja Europejska. Eurodeputowani z Komisji Środowiska przegłosowali punkt o stworzeniu niezależnej rady naukowej ds. klimatu, o zakazie proponowania jakiejkolwiek legislacji sprzeczne z celami klimatycznymi, o sankcjach finansowych dla państw nie wypełniających celów klimatycznych i o możliwości składania pozwów przez organizacje społeczeństwa obywatelskiego przeciwko państwom UE nie wypełniającym celów prawa klimatycznego.

""

Premier RP Mateusz Morawiecki w Brukseli/AFP

Foto: energia.rp.pl

Reklama
Reklama

Emocje budzi przede wszystkim cel pośredni na 2030 rok, bo docelowa neutralność klimatyczna w 2050 roku jest kontestowana tylko przez Polskę. Prawo klimatyczne będzie zawierało również ten cel ostateczny i będzie przyjmowane w normalnej procedurze legislacyjnej, czyli musi uzyskać poparcie kwalifikowanej większość państw członkowskich w unijnej Radzie i większość w Parlamencie Europejskim. Na pewno różne będą ścieżki dojścia dla poszczególnych państw członkowskich do 55 proc., czy 60 proc. redukcji w 2030 roku. Na razie jednak KE nie zapowiada, żeby miała też różnicować cel neutralności klimatycznej w 2050 roku, czyli np. dłuższy czas dochodzenia do niej dla Polski, w sytuacji, gdy swój cel z nadwyżką (ujemne emisje CO2 netto) wypełniłyby inne kraje UE.

CO2

Dwie ważne komisje Parlamentu Europejskiego głosowały w tym tygodniu nad rezolucją w sprawie prawa klimatycznego. To nowa unijna legislacja, która zapisuje cel neutralności klimatycznej na 2050 rok i ma też ustalić cele pośrednie na lata 2030, 2035, 2040 i 2045 rok. Do tej pory UE miała prawnie obowiązujący cel redukcji emisji CO2 o 40 proc. w 2030 rok, ale już wiadomo, że na pewno będzie on większy. Zwykle bardziej zachowawcza w sprawach klimatu Komisja Przemysłu, Badaļ Naukowych i Energii PE zagłosowała w poniedziałek na celem redukcji na poziomie 55 proc., taki też jest maksymalny pułap akceptowalny przez największą grupę polityczną Europejską Partię Ludową.

Reklama
Co2
Czy ETS dobija polski przemysł? Firmy żądają zmian w unijnym systemie emisji
Co2
„Udało się wybić zęby systemowi ETS2". Wejdzie w życie rok później
Co2
Donald Tusk ogłasza rewizję ETS2, ale eksperci wskazują na brak gwarancji sukcesu
Co2
Co wywalczyła Polska w sprawie ETS2? Znamy szczegóły
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Co2
Premier Donald Tusk zapowiada w Brukseli rewizję ETS2
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama