W porannym komunikacie Taurona z 10 września czytamy, że blok węglowy 910 MW Nowe Jaworzno Grupa Tauron będzie do północy 11 września pracował z ubytkiem mocy sięgającym 236 z 910 MW. Pozostała moc rzędu 674 MW będzie do dyspozycji operatora. Tauron podaje, że jest to ubytek „z powodu warunków eksploatacyjnych”.

Czytaj więcej

Jaworzno znów ma problemy, a w systemie brakuje mocy. Pomogli Czesi i Słowacy

Blok 910 MW został oddany do użytku w 2020 r., jednak od samego początku nękają go liczne usterki w tym kilkumiesięczne wyłączenie bloku w ub. roku.

W tle trwa spór między Tauronem a generalnym wykonawcą nowego bloku, a więc Rafako. Tauron zarzuca Rafako liczne niedoróbki bloku i zleca ich naprawy w trybie gwarancji. Zdaniem Rafako problemy to efekt niewłaściwej eksploatacji bloku przez Taurona w tym spalanie węgla o nieodpowiednich parametrach wymaganych przez blok.