Reklama
Rozwiń

PGE chce złagodzenia polityki klimatycznej. Spółka przedstawiła propozycje

Polska Grupa Energetyczna przedłożyła Komisji Europejskiej uwagi dotyczące funkcjonowania Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS) w ramach planowanej rewizji unijnej dyrektywy. Spółka chce rozszerzenia możliwości wyłączenia elektrowni konwencjonalnych z konieczności zakupu uprawnień EU ETS.

Publikacja: 08.07.2025 19:16

Polska Grupa Energetyczna przedłożyła Komisji Europejskiej uwagi dotyczące funkcjonowania EU ETS

Polska Grupa Energetyczna przedłożyła Komisji Europejskiej uwagi dotyczące funkcjonowania EU ETS

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Spółka jest obecnie jedyną spółką Skarbu Państwa, która przedłożyła swoje postulaty. Marcin Laskowski, wiceprezes PGE wyjaśnił na jednym z portali społecznościowych polskie postulaty.

Apel o racjonalne zmiany w EU ETS

Największa spółka energetyczna przypomina, że ramach EU ETS udało się ograniczyć emisje w objętych nim sektorach o około 50 proc. w latach 2005–2024, głównie dzięki wysiłkom sektorów energetycznych. Jest jednak mało prawdopodobne, aby takie tempo mogło zostać utrzymane w przyszłości, ponieważ koszty redukcji pozostałych emisji są znacznie wyższe, a redukcje są trudniejsze z technologicznego punktu widzenia. - Parametry EU ETS należy rozpatrywać w szerszym kontekście globalnej konkurencyjności, przystępności cenowej i stabilności systemu. Przy jednoczesnym wspieraniu redukcji emisji EU ETS nie może zagrażać wzrostowi gospodarczemu, planom wydatków UE na obronność i bezpieczeństwu dostaw. Należy zreformować EU ETS w celu zapewnienia płynności rynku (zarówno w perspektywie krótko-, jak i długoterminowej), a także reakcji na poważne wstrząsy cenowe – podkreśla spółka w konsultacjach.

Postulaty zmiany PGE

Wśród przedstawionych postulatów PGE proponuje uwzględnienie w ramach systemu ETS dodatkowych emisji wynikających z potrzeb zbrojeniowych gospodarki. – Szacujemy, że zwiększenie wydatków na obronność oznaczać będzie nawet 15 proc. wzrost emisji w UE. Powinno to być odzwierciedlone w liczbie dostępnych uprawnień – uzasadnia PGE.

Spółka podkreśla konieczność zapewnienia płynności rynku EU ETS po 2030 r. Przy obecnym tempie redukcji emisji uprawnienia na rynku pierwotnym dla przemysłu i elektroenergetyki skończą się przed 2040 r. Tymczasem dostępność paliw zdekarbonizowanych paliw będzie mocno ograniczona. – Konieczna jest więc taka dostępność uprawnień, która pozwoli na dalszego funkcjonowanie jednostek koniecznych do zabezpieczenia dostaw energii elektrycznej – wskazuje firma.

PGE domaga się także zasadniczej reformę unijnej rezerwy stabilności rynku (MSR). To pula darmowych uprawnień do emisji CO2 będącej w rezerwie. W przypadku ich niskiej podaży i wysokich cen można uwolnić część uprawnień, aby obniżyć ceny. – Powinna ona być oparta nie tyle o wskaźnik całkowitej liczby uprawnień do emisji (TNAC), co reagować na szerszy kontekst ekonomiczny i geopolityczny stabilizując rynek – uważa firma. Spółka postuluje także powiązanie reformy mechanizmu przeciwdziałania skokowemu wzrostowi cen uprawnień do emisji, który dotychczas nie został nigdy uruchomiony.

PGE proponuje także rozszerzenie możliwości wyłączenia elektrowni systemowych, konwencjonalnych z systemu EU ETS pod warunkiem, że pełnią one rolę jednostek rezerwowych wspierających na żądanie operatora systemu przesyłowego, a tym samym wspierać OZE.

PGE proponuje także kontynuowanie działanie Funduszu Modernizacyjnego po 2030 r. Część przychodów ze sprzedaży EU ETS trafia do tego funduszu skąd środki mogą trafić na inwestycje. Co więcej, spółka proponuje zwiększenie wielkości tego funduszu do minimum 4,5 proc. całkowitej liczby uprawnień. Obecnie te współczynniki wynoszą 2 i 2,5 proc. Wreszcie spółka proponuje wspieranie transformacji ciepłownictwa sieciowego poprzez przydział darmowych uprawnień do emisji dla tego sektora po 2030 r. PGE wskazuje także, że instalacje spalania odpadów nie powinny być objęte obowiązkiem zwrotu uprawnień do emisji dwutlenku węgla.

Ciepło
Ceny ciepła pójdą w górę? Czasu coraz mniej
Ciepło
Tauron rozpoczyna realizację swojej strategii. Najpierw gaz w Będzinie
Ciepło
Nowy właściciel ciepłowni na południu kraju o swoich planach. Biomasa zamiast węgla?
Ciepło
Nawet blisko pół biliona na transformację energetyczną polskiego ciepłownictwa
Ciepło
Ciepło z serwerowni dla miasta? W Poznaniu sprawdzą, czy to możliwe