Aktualizacja: 30.04.2025 07:41 Publikacja: 16.10.2024 11:57
Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska
Foto: tv.rp.pl
Mrożenie cen energii na poziomie 500 zł za MWh kończy się pod koniec tego roku. Jeśli nie będzie wydłużenia obecnego systemu, to za samą energię elektryczną (największa składowa naszego rachunku za prąd) zapłacimy 627 zł za MWh netto. Ministerstwo Klimatu i Środowiska analizuje obecnie sytuację na rynku i jednocześnie bada możliwości budżetu dotyczące zwiększenia planowanych wydatków na ten cel w przyszłym roku.
Rząd chce w II kw. przyjąć przepisy, na mocy których rozpoczęcie obowiązywania zmienionych w taryfach cen energi...
Rząd pracuje nad doszlifowaniem dostępu do tzw. centralnego systemu informacji rynku energii. Ten zacznie obowią...
Spółki kończą przygotowania do złożenia propozycji nowych taryf, z których korzystają gospodarstwa domowe. Mają...
Ceny energii elektrycznej we wnioskach taryfowych firm energetycznych powinny być zbliżone do 500 zł za MWh – oc...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Taryfy dynamiczne mogłyby dać niektórym konsumentom niższe rachunki za energię, ale zainteresowanie nimi jest do...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas