Reklama

Prądowa pułapka na wybory prezydenckie. Polityczny kontekst mrożenia cen energii

Ustawa mrożąca cena energii od 1 lipca może wywołać ból głowy u szefów spółek energetycznych. Przychody firm mogą znacznie spaść, ale firmy powinny sobie to zrekompensować w 2025 r. O ile nie przeszkodzi kampania przed wyborami prezydenckimi.

Publikacja: 20.05.2024 13:18

Prądowa pułapka na wybory prezydenckie. Polityczny kontekst mrożenia cen energii

Foto: Adobe Stock

Po przyjęciu przez Sejm ustawy o mrożeniu cen energii i bonie energetycznym można oszacować skalę podwyżek samego kosztu energii i gazu (poza innymi opłatami np. za dystrybucję). W przypadku prądu podwyżka jest stosunkowo niewielka, zwłaszcza jeśli zestawimy ją z tym, o ile mogłyby skoczyć ceny, gdyby nie wydłużenie okresu ich mrożenia.

- Brak działań spowodowałby wygaśnięcie dotychczasowych instrumentów wsparcia w drugiej połowie 2024 r. W konsekwencji wysokość rachunku za energię elektryczną dla większości odbiorców w gospodarstwach domowych wzrosłaby o ok. 62 proc. względem rachunku w pierwszej połowie 2024 r. – twierdzi Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ), które przygotowało projekt ustawy.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Ceny Energii
Ceny prądu zamrożone do końca roku. O losach ustawy zdecydują Senat i prezydent
Ceny Energii
Rząd jest pewny, że ceny prądu nie wzrosną. Sprzedawcy energii znów pod presją
Ceny Energii
Rząd wraca z mrożeniem cen energii. Już bez wiatraków, ale z bonem ciepłowniczym
Ceny Energii
Obligo obniży ceny energii i gazu? Rynek podzielony
Ceny Energii
Mrożenie cen prądu w tym roku raczej pewne. Przyszły rok niewiadomą
Reklama
Reklama