Ceny prądu w Polsce i Europie biją kolejne rekordy

Ceny energii elektrycznej w Europie rosną i biją kolejne rekordy także w Polsce. Cena za MWh z dostawą na 2023 r. przekroczyła historyczny poziom 1700 zł i ukształtowała się na poziomie 1714,6 zł. Poza stałymi czynnikami sprzyjającymi podwyżkom cen jak obawa o odcięcie dostaw gazu z Rosji, dołączyły susze w Europie, już nie tylko na Kontynencie.

Publikacja: 16.08.2022 19:53

Ceny prądu w Polsce i Europie biją kolejne rekordy

Foto: Adobe Stock

Ceny rosną w całej Europie, a wynika to z kilku czynników, m.in. wzrostu popytu, spadku produkcji energii wiatrowej w Niemczech oraz ograniczaniem mocy produkcyjnych francuskiego atomu. Upały i niski stan wód w Europie uderzają także w najtańszą dotychczas energetykę wodną w Skandynawii. Szwecja zmuszona była włączyć starą elektrownie w Karlshamn na olej opałowy.

Według danych, we wtorek 16 sierpnia popyt na energię elektryczną w Niemczech wyniósł 56,5 GW. To więcej niż się spodziewano. W efekcie rośnie cena energii elektrycznej. Niemieckie kontrakty energetyczne gwałtownie rosną na kolejne kwartały. Cena ta wynosiła już 500 euro, kształtując się ostatecznie na poziomie 480 euro/MWh, co stanowi 21,5 proc. względem wczorajszej ceny. Ten wzrost kontraktów na energię elektryczną podąża za ceną gazu.

Czytaj więcej

Dlaczego rośnie cena prądu? Bo elektrownie oszczędzają węgiel

Wzrost cen energii elektrycznej obserwuje się również we Francji. Ceny na ten tydzień zamykają się w kwocie 612 euro. We wtorek cena za MWh we Francji wynosi 476 euro. Stanowi to wzrost o 21,9 proc. w stosunku do poniedziałkowej dostawy. Ponadto europejskie uprawnienia do emisji CO2 do grudnia 2022 r. rosną o 1,2 proc., czyli 89,91 euro za tonę. To reakcja na zapowiedź uruchomienia niemieckich elektrowni węglowych na nowo.

W Polsce ceny energii w kontrakcie na rok kolejny ustanowiły nowy rekord. MWh kosztowała we wtorek 16 sierpnia 1714,6 zł. Rośnie także cena na rynku spotowym. Wynosi ona obecnie 1643,6 zł za MWh. Jeszcze w czerwcu kształtowała się ona na poziomie 600 – 700 zł.

Cena energii mimo, że rekordowa nadal jest jedną z najniższych w Europie. Jak wynika z danych nordyckiej giełdy NordPool, cena energii z dostawą na środę 17 sierpnia wynosi w Polsce blisko 369 euro za MWh, zaś w Niemczech i we Francji to już 552-553 euro. Taniej niż w Polsce jest tylko w północnej części Szwecji i Norwegii.

Według analityków Refinitiv Eikon, we wtorek generacja wiatrowa w Niemczech byłaby prawie zerowa. Z drugiej strony produkcja i zużycie energii słonecznej powinny się podwoić.

Ceny rosną w całej Europie, a wynika to z kilku czynników, m.in. wzrostu popytu, spadku produkcji energii wiatrowej w Niemczech oraz ograniczaniem mocy produkcyjnych francuskiego atomu. Upały i niski stan wód w Europie uderzają także w najtańszą dotychczas energetykę wodną w Skandynawii. Szwecja zmuszona była włączyć starą elektrownie w Karlshamn na olej opałowy.

Według danych, we wtorek 16 sierpnia popyt na energię elektryczną w Niemczech wyniósł 56,5 GW. To więcej niż się spodziewano. W efekcie rośnie cena energii elektrycznej. Niemieckie kontrakty energetyczne gwałtownie rosną na kolejne kwartały. Cena ta wynosiła już 500 euro, kształtując się ostatecznie na poziomie 480 euro/MWh, co stanowi 21,5 proc. względem wczorajszej ceny. Ten wzrost kontraktów na energię elektryczną podąża za ceną gazu.

Ceny Energii
Nowe taryfy na prąd to „wejście do kasyna i niepewność". Niepokój sprzedawców
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Ceny Energii
Ceny prądu mrożone nie tylko dla gospodarstw domowych. Jest projekt ustawy
Ceny Energii
Ile zapłacimy za prąd. Prezes URE podał prawdopodobną cenę
Ceny Energii
Rząd mrozi ceny energii. Kto ma szansę na bon energetyczny?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Ceny Energii
Rząd dalej będzie mroził ceny energii. Znamy stawkę i koszty