„Trybunał Sprawiedliwości, w następstwie odwołania wniesionego przez Austrię, uchylił wyrok Sądu Unii Europejskiej w niniejszej sprawie i stwierdził nieważność decyzji Komisji Europejskiej zatwierdzającej pomoc udzieloną przez Węgry na budowę dwóch nowych reaktorów jądrowych na terenie elektrowni jądrowej Paks. Ponieważ budowa dwóch reaktorów stanowi część przedmiotu pomocy, a bezpośrednie udzielenie zamówienia na budowę przedsiębiorstwu rosyjskiemu jest nierozerwalnie związane z tym przedmiotem, Komisja powinna była zbadać, czy to bezpośrednie udzielenie zamówienia, dokonane z pominięciem procedury przetargowej, jest zgodne z przepisami UE dotyczącymi zamówień publicznych” – czytamy w uzasadnieniu decyzji trybunału opublikowanym 11 września.
Rosjanie wygrali bez przetargu
Trybunał podkreśla, że „organizacja przetargu nieograniczonego w celu udzielenia zamówienia na budowę infrastruktury może mieć wpływ między innymi na koszt inwestycji oraz na właściwości tej infrastruktury”.
Czytaj więcej
Zapowiedzi o powrocie do energetyki jądrowej mogą prowadzić do poważnego niedoboru uranu. Choć św...
Nowe reaktory miały stopniowo zastąpić cztery istniejące. Oficjalnie ich budowa miała być w całości finansowana przez państwo węgierskie. W rzeczywistości zapłaciliby za to Rosjanie, w zamian uzyskując wpływ na węgierską energetykę.
Prorosyjski rząd Węgier wybrał bezpośrednio do budowy nowych reaktorów rosyjską firmę Nizhny Novgorod Engineering (część Rosatomu). Tym, co skusiło Węgrów była stosowana notorycznie przez Rosatom oferta budowy pod klucz połączona z jej sfinansowaniem. Rosja zgodziła się na udzielenie Węgrom pożyczki państwowej na sfinansowanie znacznej części Paks II. W zamian zyskała wpływ na węgierską energetykę.