Bogdanka tłumaczy w raporcie giełdowym, że taką decyzję podjęto po otrzymaniu informacji o zmniejszeniu zapotrzebowania na węgiel ze strony elektrowni należących do GK Enea o ok. 1,05 mln ton. To ok. 15 proc. mniej w stosunku do wartości wynikających z obowiązujących na bieżący rok ilości dostarczanego węgla. Poza tym decyzja ma wynikać także z „presji zdarzeń geologicznych, które miały miejsce pod koniec 2022 r. i w trakcie pierwszego półrocza 2023 r.” Zakleszczenie się jednej ze ścian wydobywczych w roku ubiegłym oraz podtopienie jednego z obszarów wydobywczych w tym roku, wpłynęło na mniejsze wydobycie. „Dlatego też odjęto decyzję o aktualizacji celu produkcyjnego i dostosowaniu go do zaistniałych okoliczności" - czytamy w komunikacie.

Czytaj więcej

Nie tylko węgiel. Bogdanka zdradza, co chce wydobywać w przyszłości

W związku z zaistnieniem powyższych okoliczności, spółka podjęła decyzję o aktualizacji celu produkcyjnego, ustalając go na poziomie ok. 7 mln ton węgla handlowego.

"Aktualizacja, o której mowa powyżej, ma na celu optymalizację działalności operacyjnej spółki, tj. redukcję ryzyk wynikających z konieczności znacznego przyspieszenia prowadzenia eksploatacji w sytuacji rynkowej, która nie daje gwarancji zbytu wyprodukowanego węgla handlowego" - czytamy dalej.

LW Bogdanka na koniec 2022 r. miała 16,5 proc. udziału w rynku węgla kamiennego i 21,7 proc. udziałów w rynku węgla energetycznego w Polsce oraz 27,1 proc. w rynku węgla sprzedanego do energetyki zawodowej. Od października 2015 r. należy do grupy kapitałowej Enei.