Więcej węgla nie będzie
Polska Grupa Górnicza, największy producent węgla w Polsce nie deklaruje wprost oficjalnie, o ile może zwiększyć wydobycie. Nieoficjalnie mowa jest o 300–500 tys. ton rocznie. To niewiele w porównaniu z obecnym poziomem wydobycia, który wynosi ok. 23 mln ton rocznie. Spółka od sierpnia już dwa razy podniosła ceny za surowiec, podkreślając, że środki potrzebne są na inwestycje. Będą kolejne? Polska Grupa Górnicza nie przewiduje obecnie jakiejkolwiek korekty cen węgla opałowego dla gospodarstw domowych- mówi nam spółka podkreślając, że zapasów przy kopalniach praktycznie nie ma.
Czytaj więcej
Firmom sprzedającym węgiel, które nie zarejestrują się na nowym portalu cieplo.gov.pl, będzie grozić 15 tys. zł kary – przekazał w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, Janusz Cieszyński. Na portalu zarejestrowanych jest ponad 1,2 tys. firm.
„–Polska Grupa Górnicza nie tworzy obecnie zapasów z wyjątkiem poziomów operacyjnych (kilka tysięcy ton) na placach załadunkowych w punktach sprzedaży drobnicowej kopalń. Całość produkcji węgla opałowego jest kierowana do sprzedaży. Wszystkie działania PGG są skoncentrowane na tym, aby zrealizować plan na 2022 rok, realizujemy zapowiadane inwestycje, tak aby dostarczyć na rynek jak najwięcej węgla zarówno dla klientów indywidualnych, jak i energetyki zawodowej” – mówi nam spółka.
Z kolei drugi co do wielkości producent węgla kamiennego do celów energetycznych informuje, że w związku z pojawieniem się w trzecim kwartale bieżącego roku nagłych i nieprzewidywalnych utrudnień w prowadzeniu wydobycia, którym obiektywnie nie można było zapobiec ani przeciwdziałać, spółka podjęła decyzję o aktualizacji planu produkcyjnego na 2022 r. ustalając go na poziomie ok. 8,3 mln ton węgla handlowego i cel ten podtrzymuje. W ubiegłym roku było to blisko 10 mln ton, a plan na ten rok wynosił 9,5 mln.
Lepiej wygląda sytuacja w Tauron Wydobycie. Spółka planowała zamknąć wydobycie w bieżącym roku na poziomie 4,5 mln ton, już teraz ten plan skorygowaliśmy o 600 tysięcy ton do poziomu 5,1 mln ton w całym 2022 r. – „Od października sukcesywnie poprawia się dostępność węgla z zakładu w Jaworznie, gdzie trwa rozruch dwóch nowouzbrojonych ścian. Z kolei na zakładzie w Libiążu trwa zbrojenie kolejnej ściany, której rozruch nastąpi w listopadzie. Wszystkie te działania mają zapewnić realizację rocznego planu dla całej spółki” – mówi nam Jacek Pytel, prezes spółki, do której nalezą trzy kopanie w Jaworznie, Brzeszczach oraz Libiążu.