Reklama

Import węgla nie pomoże. Stać nas na coraz mniej opału

Wynagrodzenia nie nadążają za cenami węgla. Rząd pracuje nad wsparciem najuboższych, ale wielu nie uniknie trudnych, zimowych wyborów. Węgla ma nie brakować, choć branża uważa inaczej.

Publikacja: 05.06.2022 21:00

Import węgla nie pomoże. Stać nas na coraz mniej opału

Foto: Bloomberg

Import z RPA, Kolumbii, USA, Australii i Indonezji – zgodnie z zapowiedziami rządu ma wypełnić lukę po węglu rosyjskim, który trafiał do sektora bytowo-komunalnego. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało, że dzięki dostawom drogą morską zabezpieczonych jest dodatkowo 8 mln ton surowca. Jednak uwzględniając przepustowość portów oraz brak możliwości importu przez granicę wschodnią, według szacunków Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla (IGSPW) zabraknie w tym roku ok. 9–11 mln ton węgla na rynku. – To jest ilość, którą trudno będzie uzupełnić – mówi Łukasz Horbacz, prezes Izby. Deficyt surowca podbija ceny. Wynagrodzenia zaś najgorzej sytuowanych pozwalają już na zakup o połowę mniej opału niż jeszcze rok temu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Węgiel
Rząd zdradził, kiedy spodziewa się zgody Brukseli na dotowanie kopalń
Węgiel
Bogdanka i związki zawodowe nadal bez porozumienia. Będzie doradca
Węgiel
Polskie służby geologiczne poszukują cennych pierwiastków w hałdach pogórniczych
Węgiel
Putin wykończył rosyjskie górnictwo. Nikt nie chce jego węgla
Węgiel
O ile wzrosną wynagrodzenia górników? Rozmowy trwają
Reklama
Reklama