Rio Tinto zmniejszyła roczny zysk operacyjny EBITDA o 9 proc. do 23,9 mld dolarów głównie na skutek spadku cen aluminium (o 17 proc,), miedzi (o 3 proc.), działu wydobywania minerałów oraz mniejszego popytu w Chinach na rudę żelaza. Przeciętne ceny aluminium zmalały wobec maksymalnych z okresu pandemii, bo popyt na Zachodzie zmalał, a łańcuchy dostaw uspokoiły się. Grupa skorzystała na korzystnych kursach walut i na tańszej energii. Zysk netto zmalał o 18,5 proc. do 10 mld dolarów, a zysk operacyjny na akcję o 12 proc. do 7,25 dolarów. Obroty zmniejszyły się o 3 proc. do 54 mld. Grupa uznała jednak, że solidny stan bilansu pozwalają jej na dalsze inwestowanie z jednoczesnym przeznaczeniem 7,1 mld dolarów na wypłatę zwykłej dywidendy po 435 centów.
Czytaj więcej
Statki przewożące wyroby ukraińskich firm metalurgicznych i kopalń przełamały blokadę morską Rosji. W świat popłynęła stal i koncentrat rudy żelaza. Firmy liczą, że to początek powrotu do regularnej żeglugi.
Kłopoty dostawców rudy żelaza
Największy na świecie dostawca rudy żelaza spodziewa się, że koszty wydobycia w regionie Pilbara, w zachodniej Australii będą większe na skutek problemów z zatrudnieniem i inflacją, ale według dyrektora pionu finansowego, Petera Cunninghama, największa presja inflacyjna już minęła. — Zaczynamy dostrzegać umiarkowanie kosztów na początku roku. Tak naprawdę jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji finansowej i możemy realizować nasz plan wzrostu i przeznaczyć na wypłatę 60 proc. naszych rezerw — powiedział w relacji Reutera.
Prezes Jakob Stausholm mówił w sierpniu, że grupa byłaby gotowa przejmować mniejsze firmy, aby zwiększyć swój dział litu, ale ich wartość rynkowa była wtedy zbyt duża. Teraz po spadku cen tego metalu i wartości firm tego sektora niewiele zmieniło się, bo są nadal za drogie dla Rio Tinto. Grupa skupi się zatem na rozwijaniu projektu Rincón w Argentynie i kopalni w Jadarze w Serbii. Długofalowy zwrot gotówki powinien wynosić 40-60 proc. zysku operacyjnego.
Czytaj więcej
Trzy dni przed końcem roku prezydent Joe Biden przedłużył o 2 lata zawieszenie amerykańskiego cła na stal i aluminium z Unii Europejskiej. Decyzja zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2024, umożliwi kontynuowanie w tym okresie negocjacji o ostatecznym rozwiązaniu problemu stworzonego przez Donalda Trumpa.