„W celu konserwacji pieców administracja NZF podjęła decyzję o czasowym wstrzymaniu produkcji wyrobów żelazostopowych. W tym czasie zakład będzie kontynuował prace budowlano-remontowe związane z modernizacją urządzeń i systemów elektroenergetycznych, które wielokrotnie ulegały zniszczeniom” – podały ukraińskie media, powołując się na oświadczenie NZF.
Naprawy zamiast produkcji
Jak informuje NZF, wszyscy pracownicy niezaangażowani bezpośrednio w produkcję nadal będą otrzymywać wynagrodzenie zgodnie z obowiązującymi przepisami. „Zapewniamy naszych partnerów, że produkty handlowe NZF są dostępne, ponieważ nadal mamy je nadal w magazynach. W razie potrzeby ukraińscy producenci zostaną zaopatrzeni w żelazostopy” – podała spółka.
Czytaj więcej
Amerykańskie sankcje na nowe rosyjskie zakłady produkcji gazu skroplonego Arctic LNG 2 pozbawią Rosję nawet 4 proc. światowego rynku tego surowca.
Inny duży ukraiński producent żelazostopów, Zaporoskie Zakłady Żelazostopów (ZZF), również ogłosił na początku listopada, że planowo wyłączy piece ze względu na możliwe ograniczenia w dostawie prądu w zimie. Zakład zamierza przeprowadzić naprawy urządzeń w celu przygotowania do wznowienia działalności po zakończeniu sezonu grzewczego. „Dla stabilnej pracy zakład musi mieć zapewnione dostawy prądu i wody. Przerwy w dostawach prądu i wody mają negatywny wpływ na stan techniczny pieców i są dla nas bardzo kosztowne. Każde uruchomienie i rozgrzanie pieca wiąże się ze znacznymi inwestycjami kapitałowymi i produkcją żelazostopów gorszych gatunków” – informuje ZZF.
Wysadzona tama
Wcześniej Interfax podał, że ukraińscy producenci rudy manganu Pokrowskij GOK (PGOK) i Marganecki GOK (MGOK) wstrzymali w październiku wydobycie i przetwarzanie surowców. Prezes Pokrowskiego Siergiej Szuwajew powiedział, że PGOK „nie zamyka, a jedynie wstrzymuje wydobycie rudy i produkcję koncentratu”. Jest ją gotów wznowić, gdyby trzeba było uzupełnić zapasy, bądź przeprowadzić prace remontowe.