Rosja pompuje, ile się da

Kiedy nie powiodły się kwietniowe negocjacje OPEC z Rosjanami na temat zmniejszenia dostaw ropy na rynki światowe i kraje Zatoki – Rosja zwiększyła dostawy.

Publikacja: 04.07.2016 13:28

Rosja pompuje, ile się da

Foto: Bloomberg

Co zaskakujące, ceny wcale nie spadły i wszystko wskazuje na to, że są obecnie zrównoważone na poziomie +/- 50 dol. za baryłkę.

I dla OPEC i dla Rosjan to satysfakcjonujący poziom notowań, a Rosjanie zwiększyli z tego powodu wyraźnie eksport. To zapowiedź ostrej konkurencji z Iranem szukającym utraconych odbiorców w Europie, z których wielu przejęła właśnie Rosja. Jak wynika z danych rosyjskiego Ministerstwa Energii I półroczu 2016 eksport ropy wzrósł w porównaniu z tym samym okresem 2015 o 4,9 proc. do 5,55 mln baryłek dziennie. Tylko w czerwcu wydobycie wzrosło o 1.14 proc. i sięgnęło 10,843 mln baryłek dziennie .Przy tym jest to nieustanny wzrost od czerwca 20114 roku.

– Jeśli takie tempo wzrostu się utrzyma, jak nic padnie w tym roku rosyjski rekord wydobycia i eksportu – uważa Christopher Haines z BMI Research. Jego zdaniem oznacza to, że zaczyna się ostra konkurencja między Rosjanami a Irańczykami zwłaszcza na południu Europy. Ta rywalizacja jest tym bardziej zażarta, że i Irańczycy i Rosjanie oferują bardzo podobny gatunek ropy. I to rosyjski Ural zanotował największy wzrost popytu po tym, jak Iran został obłożony sankcjami, a europejski import ropy z tego kraju został wstrzymany w 2012 roku.

Po zniesieniu sankcji europejskie dostawy wznowiono i w maju 2016 wyniosły one 445 tys., baryłek dziennie przy wydobyciu 2,1 mln baryłek. W 2012 roku ,jeszcze przed wprowadzeniem sankcji dostawy do Europy wynosiły 600 tys. baryłek.

Teraz rywalizacja zaostrza się, a dostawcy z regionu Zatoki ostro walczą o klientów w Europie, ale przede wszystkim w Europie Środkowej. Z informacji Reutera wynika np., że do portu w Gdańsku płynie właśnie tankowiec z 2 mln baryłek irańskiej ropy. Mohsen Ghamsari, odpowiadający za stosunki z zagranicznymi odbiorcami w National Iranian Oil Company przyznał, że ropa została załadowana w terminalu na wyspie Chark i kupił ją Lotos. Zapytany, czy jest to pierwsza z serii dostaw powiedział, że na razie jest to jednorazowy kontrakt, a kolejne będą „uzależnione od stosunków między oboma krajami”.

Rosyjski minister energii, Aleksander Nowak uważa, że tegoroczna średnia rosyjskiego eksportu ropy wyniesie 252 mln ton, czyli 5,05 mln baryłek dziennie. Jak na razie rosyjski rekord eksportowy wyniósł 253,9 mln i pochodzi z roku 2007.

Co zaskakujące, ceny wcale nie spadły i wszystko wskazuje na to, że są obecnie zrównoważone na poziomie +/- 50 dol. za baryłkę.

I dla OPEC i dla Rosjan to satysfakcjonujący poziom notowań, a Rosjanie zwiększyli z tego powodu wyraźnie eksport. To zapowiedź ostrej konkurencji z Iranem szukającym utraconych odbiorców w Europie, z których wielu przejęła właśnie Rosja. Jak wynika z danych rosyjskiego Ministerstwa Energii I półroczu 2016 eksport ropy wzrósł w porównaniu z tym samym okresem 2015 o 4,9 proc. do 5,55 mln baryłek dziennie. Tylko w czerwcu wydobycie wzrosło o 1.14 proc. i sięgnęło 10,843 mln baryłek dziennie .Przy tym jest to nieustanny wzrost od czerwca 20114 roku.

Surowce i Paliwa
Chiński sen Gazpromu. Rosja przyparta do muru
Surowce i Paliwa
Najbliższe dni będą bardzo ważne dla Azotów
Surowce i Paliwa
Hubert Kamola, prezes Grupy Azoty Puławy: Azoty chcą rosnąć szybciej niż rynek
Surowce i Paliwa
Popyt na ropę wzrośnie mimo transformacji
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Surowce i Paliwa
Te paliwa jeszcze długo będą potrzebne