Koncern Petrobras poinformował, że w kwietniu ustanowił nowy rekord w eksporcie ropy. Firma sprzedawała za granicę 1 mln baryłek dziennie. „Jest to nowy rekord. Poprzedni został ustanowiony w grudniu 2019 r i wynosił 771 tysięcy baryłek dziennie” czytamy w raporcie spółki. Także pierwszy kwartał okazał się dla koncernu bardzo dobry. Eksport ropy zwiększył się o 25 proc. w ujęciu kwartalnym. Skąd tak dobre wyniki w czasie pandemii? „Przez pierwsze cztery miesiące 2020 r głównym kierunkiem sprzedaży były Chiny, na które przypadło 60 proc. naszego eksportu. Oprócz Chin dostarczyliśmy ropę do USA, Europy, Indii i na inne azjatyckie rynki” – informuje Petrobras.
Szczególnie eksport do USA jest zaskoczeniem. Kraj ten bowiem ma ogromną nadpodaż własnego surowca i pełne magazyny. Petrobras prognozuje, że jeszcze zwiększy sprzedaż swojej ropy za granicę, szczególnie do Chin, które zwiększają zakupy w miarę jak gospodarka wraca do normalności.
Od początku roku Petrobras zwiększył pompowanie z 2,07 mln baryłek dziennie do 2,26 mln baryłek w miarę rosnącego popytu.
Platforma wydobywcza spółki Petrobras/Bloomberg
Petrobras powstał w 1953 r. Dziś to największy koncern paliwowy Ameryki Środkowej i Południowej. Zatrudnia 59 tysięcy ludzi i ma kluczowe znaczenie dla gospodarki Brazylii. Można się było o tym przekonać, kiedy w 2014 r wyszła na jaw gigantyczna korupcja wiążąca kierownictwo Petrobras i najwyższych polityków Brazylii (w tym ówczesnego prezydenta Lulę) Za podpisane z współpracującymi firmami umowy, wysocy menadżerowie brali 3 proc. od wartości kontraktu. Za te pieniądze Petrobras przekupywał polityków i wysokich urzędników. Według szacunków organów ścigania ten schemat korupcyjny przyniósł jego autorom ok. 3,8 mld dol. brudnych pieniędzy. Następczyni Luli Dilma Rousseff też wiedziała o mechanizmach korupcyjnych Petrobrasu wykorzystywanych do wyprowadzania pieniędzy z koncernu. Straciła urząd w wyniku impeachmentu.
Signage is displayed at a Petroleos Brasileiros SA (Petrobras) gas station in Sao Paulo, Brazil/Bloomberg