Inwestorzy wyprzedają akcje JSW

Po tym jak wicepremier Jacek Sasin zapowiedział zamknięcie 12 kopalń na Śląsku w tym dwóch zakładów należących do JSW, kurs jastrzębskiej spółki gwałtownie spadał przed południem. Przez trzy tygodnie wydobycie wstrzymane będzie w kopalniach najbardziej dotkniętych koronawirusem. Górnicy mimo to dostaną 100 proc. wynagrodzenia.

Publikacja: 08.06.2020 13:05

Towarowa giełda Energii wprowadziła do obrotu na rynku praw majątkowych nowy instrument dla produkcj

Towarowa giełda Energii wprowadziła do obrotu na rynku praw majątkowych nowy instrument dla produkcji energii elektrycznej z biogazu rolniczego – PMOZE-BIO.

Foto: Bloomberg

Dziś akcje JSW należą do jednych z najchętniej sprzedawanych przez inwestorów na warszawskiej giełdzie. Po kilkudziesięciu minutach od otwarcia ich kurs spadał nawet o 11,1 proc. do 18,8 zł. Bezpośrednim powodem nadpodaży są informacje dotyczące zamykanych w Polsce kopalń węgla kamiennego w związku z systematycznie rosnącą liczbą górników zakażonych koronawirusem.

""

Gwałtowna poprawa wyników jsw

energia.rp.pl

– Omówiliśmy bieżącą sytuację w kopalniach oraz przedstawiliśmy kolejne działania jakie chcemy podjąć. Od jutra prace na terenie łącznie 12 kopalń zostaną wstrzymane – poinformował Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych. Dodał, że od wtorku wydobycie zostanie wstrzymane w dwóch kopalniach należących do JSW i 10 kopalniach PGG. Postój ma potrwać trzy tygodnie. W tym czasie górnicy otrzymają 100 proc. wynagrodzeń.

Do poniedziałkowego południa JSW nie odniosło do decyzji Sasina o zamknięciu kopalń należących do grupy. Sławomir Starzyński, rzecznik prasowy JSW w rozmowie z nami powiedział, że stosowany komunikat będzie ok. godz. 13. Nie chciał m.in. ujawnić, które konkretnie kopalnie zostaną zamknięte, ani dlaczego to Sasin o tym poinformował, a nie spółka.

""

energia.rp.pl

JSW zdążyła za to dziś poinformować, że w jej kopalniach potwierdzono 2771 przypadków zarażenia koronawirusem. W Pniówku jest to 1587 osób, 1148 osób w Ruchu Zofiówka, 13 w kopalni Jastrzębie-Bzie, 10 osób w kopalni Budryk i 13 w Ruchu Borynia. Z kolei na kwarantannie przebywa 196 osób.

Podano też, że dochodzenie do pełnych zdolności wydobywczych w kopalni Pniówek (sprzed 10 maja) będzie następowało stopniowo, w miarę powrotu do pracy zdrowych pracowników. – Kopalnie JSW, w tym kopalnia Pniówek, na bieżąco realizują zamówienia kontrahentów. Terminowość, jakość i wielkość dostaw do odbiorców są na najwyższym poziomie – przekonuje spółka w oficjalnym komunikacie.

Informacja o zamknięciu kopalń PGG na razie nie ma większego wpływu na notowania spółek do których należy ta firma. Obecnie jej akcjonariuszami są m.in.: PGNiG (poprzez PGNiG Termikę), PGE, Energa (poprzez Energę Kogenerację) i Enea.

""

Bloomberg

energia.rp.pl

Znaczenie słabiej od głównych indeksów zachowują się za to akcje Bogdanki, co zapewne związane jest z obawami inwestorów, czy w przyszłości również w tej spółce nie pojawi się problem z koronawirusem.

Surowce i Paliwa
Azoty poniosły w ubiegłym roku ogromne straty
Surowce i Paliwa
USA wyprodukowały pierwszy wzbogacony uran. Nerwowo na Kremlu
Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Surowce i Paliwa
Wymiana władz w firmach grupy Azoty nabiera tempa
Surowce i Paliwa
Posłanka KO: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie