Grupa Gazprom opublikowała wyniki za 2018 r. Przychody ze sprzedaży zwiększyły się w ujęciu rocznym o 25,6 proc. i wyniosły 8,224 bln rubli (dziś to 130 mld dol.). Koncern wyjaśnia, że wpływ na wzrost sprzedaży miał większy popyt na gaz, produkty naftowe, surową ropę i gazowy kondensat.
CZYTAJ TAKŻE: Gazprom grozi Unii sądem
Zysk netto okazał się 2 razy większy aniżeli w 2017 r i wyniósł 1,456 bln rubli (22,5 mld dol.). Zysk ze sprzedaży brutto zwiększył się 2,2 krotnie do 1,93 bln rubli (29,8 mld dol.).
Wraz z zyskiem zwiększyło się też zadłużenie grupy Gazprom. Zobowiązania netto na koniec 2018 r były dwa razy większe od zysku i wynosiły 3,014 bln rubli (46,6 mld dol.). To wzrost w ciągu roku o 26 proc.
A blue Nord Stream 2 branded protective end cap sits on a section of pipe at the landing site of Nord Stream 2 gas pipeline, operated by Gazprom PJSC, in Lubmin, Germany/Bloomberg
Gazprom tłumaczy wzrost zadłużenia większą liczbą zaciąganych kredytów długoterminowych i pożyczek w rublach „w związku ze wzrostem kursów dolara i euro do rubla”. Koncern nie wspomina, że nowe kredyty mają związek z finansowaniem Nord Stream-2.
Połowę z kwoty 9,5 mld euro stanowią kredyty zachodnich partnerów Rosjan – austriackiego OMV, niemieckich Wintershall i Uniper, Shell i francuskiego Engie. Każdy dorzuci 950 mln euro. Drugą połowę (4,75 mld euro) finansują Rosjanie.