Pod pismem podpisał się Haitham Al Ghais, sekretarz generalny OPEC. Kartel uznał, że ton, w jakim Międzynarodowa Agencja Energetyczna ( MAE) zwraca się do przedstawicieli sektora naftowego i gazowego, jest pozbawiony taktu i nie do przyjęcia.
W ostatnim tygodniu MAE opublikowała raport zatytułowany „Przemysł naftowy i gazowy w transformacji Net Zero”. Zdaniem agencji, przemysł naftowy i gazowy stoi przed „chwilą prawdy” i powinien „wybrać między podsycaniem kryzysu klimatycznego, a przejściem na czystą energię” .
„To ironia losu, że IEA, agencja, która w ostatnich latach wielokrotnie i regularnie zmieniała swoje narracje i prognozy, tak teraz zwraca się do nas. Sposób, w jaki MAE wykorzystywała w ostatnich dniach platformy mediów społecznościowych do krytykowania i pouczania przemysłu naftowego i gazowego, jest co najmniej niedyplomatyczny, wręcz nie do przyjęcia. OPEC sam w sobie nie jest organizacją, która wskazywałaby innym, co powinni robić” - czytamy w piśmie OPEC.
Czytaj więcej
Szczyt organizacji eksporterów ropy, zaplanowany na najbliższy weekend, niespodziewanie został od...
Oburzony OPEC
Kartel jest oburzony zaproponowanymi przez MAE pomysłami na ocenę zgodności celów przedsiębiorstw ze scenariuszem „Net Zero”. „To narzędzie mające na celu ograniczenie suwerennych działań i wyborów krajów rozwijających się produkujących ropę i gaz poprzez wywieranie presji na ich krajowe koncerny naftowe” – uważa OPEC.