Orlen przeszacował aktywa rafineryjne. Gigantyczny odpis

Odpisy aktualizacyjne majątku należącego do spółki matki i AB Orlen Lietuva spowodują obniżenie wyniku z działalności operacyjnej grupy w I półroczu o około 2,8 mld zł.

Publikacja: 03.08.2022 10:06

Orlen przeszacował aktywa rafineryjne. Gigantyczny odpis

Foto: Bloomberg

Orlen w raporcie okresowym za I półrocze uwzględni dwa odpisy aktualizacyjne, które będą miały istotny wpływ na jego jednostkowe i skonsolidowane wyniki finansowe. Oba dotyczą przeszacowania wartości aktywów trwałych w biznesie rafineryjnym. Chodzi o odpis majątku w wysokości około 2,1 mld zł w spółce matce, do której należy rafineria w Płocku, oraz w kwocie około 0,7 mld zł w zależnym AB Orlenie Lietuva, do którego należą instalacje w Możejkach. Utrata wartości tych aktywów jest przede wszystkim konsekwencją zmian w otoczeniu makroekonomicznym koncernu. Orlen zwraca zwłaszcza uwagę na istotny wzrost cen gazu ziemnego, ograniczenia dostępności rosyjskiej ropy Rebco (Ural) i związaną z tym konieczność zastępowania jej innymi, droższymi gatunkami, oraz wzrost stóp dyskonta.

Łączny wpływ odpisów na skonsolidowany wynik z działalności operacyjnej wyniesie w I półroczu około 2,8 mld zł. Z kolei jednostkowy wynik operacyjny obniży o około 2,1 mld zł. Jakie spółka osiągnęła rezultaty w tym czasie okaże się 5 sierpnia (najbliższy piątek), na kiedy to planowana jest publikacja raportu półrocznego.

Koncern przypomina, że przeszacowania to zabiegi o charakterze księgowym i bezgotówkowym, które nie mają wpływu na jego stabilność finansową i realizowane inwestycje. Jednocześnie obecna wartość aktywów rafineryjnych, pomniejszona o planowane odpisy, jednie odzwierciedla prognozowane wyniki tego majątku w przyszłości.

Czytaj więcej

Orlen i Lotos są jedną firmą. Sąd zarejestrował fuzję

W komunikacie prasowym Orlen informuje, że przeszacowania są efektem nadzwyczajnej sytuacji w globalnej branży rafineryjnej, związanej z trwającym konfliktem w Ukrainie, planowanym embargiem na ropę z Rosji i ograniczoną dostępnością surowców. Ponadto uwzględniają one prognozowane pogorszenie warunków dla branży rafineryjnej, widoczne m.in. w spadku modelowej marży rafineryjnej, która w lipcu zmalała o około 47 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca.

Orlen zapewnia, że konsekwentnie dywersyfikuje dostawy ropy do wszystkich swoich rafinerii w Polsce, Czechach i na Litwie. Co więcej od początku wojny w Ukrainie koncern zrezygnował i nie realizuje zakupów spotowych rosyjskiej ropy, zastępując ją surowcem z kierunków alternatywnych. Obecnie przerób rosyjskiej ropy w całej grupie został ograniczony do 30 proc., co wynika z realizacji kontraktów długoterminowych.

Orlen w raporcie okresowym za I półrocze uwzględni dwa odpisy aktualizacyjne, które będą miały istotny wpływ na jego jednostkowe i skonsolidowane wyniki finansowe. Oba dotyczą przeszacowania wartości aktywów trwałych w biznesie rafineryjnym. Chodzi o odpis majątku w wysokości około 2,1 mld zł w spółce matce, do której należy rafineria w Płocku, oraz w kwocie około 0,7 mld zł w zależnym AB Orlenie Lietuva, do którego należą instalacje w Możejkach. Utrata wartości tych aktywów jest przede wszystkim konsekwencją zmian w otoczeniu makroekonomicznym koncernu. Orlen zwraca zwłaszcza uwagę na istotny wzrost cen gazu ziemnego, ograniczenia dostępności rosyjskiej ropy Rebco (Ural) i związaną z tym konieczność zastępowania jej innymi, droższymi gatunkami, oraz wzrost stóp dyskonta.

Ropa
Ukraińskie ataki na rosyjskie rafinerie obniżają cenę ropy
Ropa
Rosyjska ropa nie płynie, a ciurka. Banki odmawiają obsługi transakcji
Ropa
Indie tną zakupy ropy z Rosji. Boją się sankcji USA
Ropa
Rekordowy eksport ropy z USA. Kto kupuje najwięcej?
Ropa
Atak dronów na rosyjskie rafinerie. Największa przerwała pracę