W 2018 r Rosja wydobywała średnio na dobę 11,16 mln baryłek ropy, czyli o 1,6 proc. więcej w ujęciu rocznym, poinformowało państwowe Centrum Zarządzania Kompleksu Paliwowo-Energetycznego, monitorujące sytuację w rosyjskim sektorze ropy i gazu.
Połowa z wypompowanej ropy trafiała na eksport – średnio 5,82 mln baryłek na dobę. To bardzo dobre wyniki, biorąc pod uwagę, że w 2018 r Rosję obowiązywało porozumienie o zamrożeniu wydobycia czyli de facto ograniczeniu pompowania o 300 tys baryłek na dobę. Z danych wynika, że skokowy wzrost wydobycia nastąpił w grudniu (+4,5 proc. r/r), kiedy OPEC+ poluzowało ustalenia a nowe zaczną obowiązywać od 2019 r.
Liderem wydobycia jest państwowy Rosneft (194,21 mln ton); drugi – prywatny Łukoil pompował o ponad połowę mniej – 82,1 mln ton. Trzeci prywatny Surgutniefniegaz wydobył ponad trzy raz mniej od Rosneft – 60,89 mln ton. Kolejne koncerny to Gazprom nieft (39,5 mln t), Tatnieft (29,5 mln t), Basznieft (18,95 mln t), Sławnieft (13,81 mln t), Novatek (7,63 mln t), RussNeft (7,11 mln t).