Reklama
Rozwiń

Rafinerie Rosji produkują najmniej od 12 lat. Efekt skutecznych ataków dronów

Tak źle nie było nawet w pandemii. W wyniku precyzyjnych ataków ukraińskich dronów rafinerie w Rosji zamiast na produkcji, musiały skupić się na naprawach uszkodzeń. Okazało się, że zbudowane często pod klucz przez zachodnie koncerny zakłady, nie mają czym zastąpić zniszczonych elementów.

Publikacja: 27.12.2024 16:31

Rafinerii w Tuapse.

Rafinerii w Tuapse.

Foto: Bloomberg

Łącznie do końca tego roku przerób ropy w rosyjskich rafineriach, biorąc pod uwagę grudniową dynamikę, ma wynieść 266,9 mln ton - o 8,1 mln ton mniej niż w roku ubiegłym. Poziom ten jest najniższy od 2012 roku, kiedy rafinerie przerobiły 265,4 mln ton surowca, policzyła agencja Reuters. Nawet w 2020 r - roku walki z koronawirusowym rafinerie Rosji przerobiły 270,0 mln ton ropy.

Stacje benzynowe Rosji muszą mieć paliwa

Zmniejszenie przerobu ropy naftowej w rafineriach rosyjskich w 2024 r. w porównaniu do 2023 r. wynikało w dużej mierze z przestojów w największych tego typu zakładach Rosji - rafinerii Tuapse (-5,5 mln ton, -59,6 proc.), rafinerii Nizhegorodnefteorgsintez (-3,4 mln ton, -21,8 proc.) i Nowoszachtinsku (-1,5 mln ton, -31,4 proc.), podaje Reuters, powołując się na szacunki analityków.

Czytaj więcej

Rosja drugi rok bezskutecznie szuka ropy. Wie, kiedy skończą się jej złoża

Wśród liderów spadku produkcji jedynie rafineria Łukoilu w Niżnym Nowogrodzie produkuje komercyjne paliwo silnikowe. Reszta wypuszcza pozostałe produkty naftowe i paliwo samolotowe. Aby nie dopuścić do dużego deficytu na rosyjskich stacjach, w 2024 roku szereg dużych rafinerii produkujących benzynę i olej napędowy (Omsk, Aczyńsk, Kujbyszew, Gazpromnieftiechim Salawat) zwiększyło swoje obciążenie w porównaniu do roku ubiegłego.

Analitycy ankietowani przez agencję Reutera uważają, że w przyszłym roku rafinacja ropy w Rosji odbije się od dna dzięki lepszym dostawom sprzętu potrzebnego do napraw rafinerii i dużemu popytowi na paliwo.

„Jeśli utrzyma się poziom osiągnięty w drugiej połowie roku, w 2025 roku wielkości produkcji rafinerii mogą wzrosnąć o 4-5 proc.” – mówi agencji Aleksandr Frołow, ekspert portalu analitycznego InfoTEK.

W 2025 r będzie tak samo

Mniej optymistyczny jest Aleksander Titow z rosyjskiego Instytutu Energii i Finansów, który przewiduje, że rafinacja ropy naftowej wzrośnie w przyszłym roku do 273 mln ton, czyli zaledwie o 1 proc., podczas gdy Igor Juszczkow z Uniwersytetu Finansowego przewiduje, że utrzyma się ona na poziomie z roku bieżącego.

Łączny przestój przerobu pierwotnego w rosyjskich rafineriach w okresie styczeń-grudzień 2024 r. wyniósł 41,1 mln ton, co stanowi blisko 13 proc. dostępnych mocy produkcyjnych. Jak wynika z obliczeń Reutersa, przestoje mocy produkcyjnych w grudniu wzrosły o 35 proc. w porównaniu do poprzedniego planu.

Juszczkow jest zdania, że rosyjskie koncerny paliwowe starają się przerzucić koszty przymusowych napraw sprzętu na klientów i koszty paliwa. Kreml tak boi się jednak reakcji rynku, że narzuca koncernom ceny, ograniczając wzrost cen paliw do poziomu inflacji.

Źródła Reutersa informowały już wcześniej, że rosyjskie rafinerie przeżywają ostry kryzys finansowy z powodu rosnących kosztów surowców, spadających cen produktów naftowych i rosnących cen kredytów. Małe rafinerie prywatne o prostych schematach przerobu cierpią tu bardziej.

Titow zauważył, że ataki dronów wpłynęły na spadek rafinacji ropy naftowej w Federacji Rosyjskiej, ale zmniejszenie marży rafineryjnych miało także negatywne konsekwencje dla produkcji.

Paliwa na stacjach najdroższe od 13 lat

Pomimo starań Kremla, by ograniczyć podwyżki cena paliwa na rosyjskich stacjach, w 2024 r. rosyjscy kierowcy i firmy transportowe stanęli w obliczu rekordowego od 13 lat wzrostu detalicznych cen benzyn po serii ukraińskich ataków dronów na rafinerie ropy naftowej.
Według Rosstatu (urząd statystyczny) od początku roku do 23 grudnia benzyna w Federacji Rosyjskiej podrożała średnio o 11 proc., do 60,57 rubli za litr(2,43 zł, przy średniej płacy na poziomie 3200 zł). Jednocześnie w odległych regionach Dalekiego Wschodu ceny o jedną czwartą przekraczały średnią rosyjską: 74,4 rubli za litr na Sachalinie, 74 ruble w Jakucji, 70,9 rubli na Kamczatce, 70,8 rubli w regionie Magadanu.
Na koniec roku wzrost cen benzyn będzie największy od 2011 roku, kiedy to według Rosstatu ceny na stacjach benzynowych wzrosły o 14,9 proc.. Dla porównania przez napaścią Putina na Ukrainę paliwa podrożały na rosyjskich stacjach o średnio 8,9 proc. (2021 r). Nawet w 2018 roku, w dobie kryzysu paliwowego, ceny benzyny rosły wolniej: roczny wzrost cen wyniósł wówczas 9,4 proc.

Łącznie do końca tego roku przerób ropy w rosyjskich rafineriach, biorąc pod uwagę grudniową dynamikę, ma wynieść 266,9 mln ton - o 8,1 mln ton mniej niż w roku ubiegłym. Poziom ten jest najniższy od 2012 roku, kiedy rafinerie przerobiły 265,4 mln ton surowca, policzyła agencja Reuters. Nawet w 2020 r - roku walki z koronawirusowym rafinerie Rosji przerobiły 270,0 mln ton ropy.

Stacje benzynowe Rosji muszą mieć paliwa

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Paliwa
Jest nowy doradca prezesa Orlenu. Kierował Lotosem i ostro krytykował fuzję z Orlenem
Materiał Promocyjny
Kalkulator śladu węglowego od Banku Pekao S.A. dla firm
Paliwa
Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Paliwa
Orlen wstrzymuje flagową inwestycję Obajtka. Co powstanie na jej gruzach?
Paliwa
Orlen: obecny i były zarząd wymieniają ciosy
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Paliwa
Nadchodzą sankcje na LPG z Rosji. Najtańsze z paliw wkrótce podrożeje
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay