Szybkie i duże podwyżki cen paliw chwilowo nam nie grożą

Wszystkim opcjom politycznym jest na rękę zachowanie status quo na krajowych stacjach. W dłuższej perspektywie obecne ceny diesla i benzyn są jednak nie do utrzymania.

Publikacja: 17.10.2023 03:00

W dłuższej perspektywie obecne ceny diesla i benzyn są nie do utrzymania

W dłuższej perspektywie obecne ceny diesla i benzyn są nie do utrzymania

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Duże zmiany, do jakich doszło na polskiej scenie politycznej w wyniku niedzielnych wyborów parlamentarnych, nie przekładają się na równie dynamiczne zmiany cen paliw na stacjach. Co więcej, względny spokój może jeszcze trochę potrwać. – Na razie ceny paliw na polskich stacjach są stabilne i nie widać, aby szybko miało dojść do jakichś istotnych zmian. Myślę, że najwcześniej za kilka dni możemy obserwować zauważalne podwyżki – mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl. W jego opinii w dłuższej perspektywie obecne ceny są nie do utrzymania. Dziś jest jednak jeszcze za wcześnie, aby ocenić, jak szybko będą rosnąć i do jakiego poziomu.

– Nie zmienia to faktu, że już od jakiegoś czasu widoczne są istotne dysproporcje między cenami obowiązującymi w poszczególnych sieciach, a nawet na poszczególnych stacjach. Wiązać się to może z różnym poziomem zaopatrzenia w tańsze paliwa pochodzące z krajowych rafinerii – twierdzi Bogucki. Z danych e-petrol.pl wynika, że w ubiegłym tygodniu średnia cena diesla wynosiła na polskich stacjach 6,14 zł za litr oraz 6,07 zł za benzynę Pb95.

Analitycy tej firmy w tym tygodniu ceny obu paliw prognozują odpowiednio w widełkach 6,09–6,22 zł oraz 5,99–6,15 zł. W tym kontekście należy jednak zauważyć, że jest jeszcze całkiem sporo obiektów, gdzie można kupić oba paliwa po mniej niż 6 zł. Ceny obowiązujące nad Wisłą cały czas są jednymi z najniższych w Europie. Dziś zarówno diesel, jak i benzyna tańsze są jedynie w Turcji. U naszych sąsiadów są wyższe: o kilkadziesiąt groszy na Litwie, o ponad 1 zł w Czechach i na Słowacji oraz o ponad 2 zł w Niemczech.

Czytaj więcej

Niższe koszty mrożenia cen energii

Większych ruchów cen w Polsce na razie nie oczekują też inni analitycy. – Zakończone wybory parlamentarne nie spowodowały podwyżek cen na stacjach paliw i nie sądzę, aby miało do nich szybko dojść. Może pewne ruchy cen zobaczymy za kilkanaście dni, ale nie spodziewałabym się drastycznych zmian – komentuje Urszula Cieślak, analityk firmy Reflex. Zauważa, że dużo tu oczywiście będzie zależało od sytuacji na polskiej scenie politycznej.

Jeśli prezydent w pierwszym kroku powierzy próbę utworzenia nowego rządu PiS, to zgodnie z tym, co zapowiadano wcześniej, ceny będą utrzymane na dotychczasowym poziomie. – W ten sposób zarówno przedstawiciele PiS, jak i Orlenu będą chcieli udowodnić, że niskie ceny – tak jak mówili wcześniej – są przede wszystkim efektem przeprowadzonych wcześniej fuzji i osiągniętych dzięki nim oszczędności i synergii.

Czytaj więcej

Jak wynik wyborów wpłynie na ceny paliw? „Podwyżki najwcześniej za kilka dni”

Z drugiej strony, również w interesie partii opozycyjnych nie jest pokazywanie, że ewentualne przejęcie przez nie władzy wiąże się z dużymi podwyżkami – twierdzi Cieślak. Tym samym zachowanie status quo wydaje się być obecnie na rękę wszystkim opcjom politycznym.

Duże zmiany, do jakich doszło na polskiej scenie politycznej w wyniku niedzielnych wyborów parlamentarnych, nie przekładają się na równie dynamiczne zmiany cen paliw na stacjach. Co więcej, względny spokój może jeszcze trochę potrwać. – Na razie ceny paliw na polskich stacjach są stabilne i nie widać, aby szybko miało dojść do jakichś istotnych zmian. Myślę, że najwcześniej za kilka dni możemy obserwować zauważalne podwyżki – mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl. W jego opinii w dłuższej perspektywie obecne ceny są nie do utrzymania. Dziś jest jednak jeszcze za wcześnie, aby ocenić, jak szybko będą rosnąć i do jakiego poziomu.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Paliwa
Na stacjach paliw pojawi się wkrótce nowy rodzaj benzyny
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Paliwa
Nabywcy aktywów Lotosu dobrze na nich zarabiają
Paliwa
Kreml znosi zakaz eksportu paliw. Nie wytrzymał dwóch miesięcy
Paliwa
Unimot widzi poprawę na rynku diesla. Kiedy sytuacja wróci do normy?
Paliwa
Unia na potęgę importuje z Indii paliwa produkowane z rosyjskiej ropy
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości