Cena oleju napędowego na Międzynarodowej Giełdzie Towarów i Surowców w Petersburgu (SPIMEX) na koniec poniedziałkowych notowań ustanowiła kolejny rekord, przekraczając 71 tys. rubli (3205 zł) za tonę.
Paliwo coraz droższe
Olej napędowy według indeksu terytorialnego europejskiej części Rosji podrożał w poniedziałek o 1,39 proc., do 71 047 rubli za tonę. To już siódmy rekord cenowy od początku września. W sierpniu cena podskoczyła o 18,5 proc., przypomina agencja Prime. Jeszcze 31 lipca diesel na giełdzie w Rosji kosztował poniżej 57 tys. rubli za tonę.
Drożyzna w hurcie przekłada się na drożyznę na rosyjskich stacjach benzynowych. Olej napędowy ponad dwukrotnie przyspieszył tempo wzrostu. Według danych Moskiewskiego Stowarzyszenia Paliwowego (MTA) średnia cena detaliczna ON na moskiewskich stacjach benzynowych wzrosła o 51 kopiejek w tygodniu od 4 do 11 września, do 61,66 rubli (2,78 zł) za litr.
Czytaj więcej
Rosyjski monopolista w rurociągowym eksporcie rosyjskiej ropy państwowy koncern Transnieft, domaga się od największego paliwowego koncernu Rosji państwowego Rosnieftu odszkodowania o równowartości 210 mln zł.
Wszystko to jest pochodną rozpętanej przez Kreml wojny. Armia jest dziś największym klientem rosyjskich koncernów paliwowych. Do tego dochodzi eksport. Koncerny rosyjskie wypychają każdą ilość ropy i paliw za granicę, bo reżim potrzebuje pieniędzy na wojnę.