Ważny element morskiej farmy wiatrowej Orlenu gotowy. Powstał w Stoczni Gdańskiej

Grupa Przemysłowa Baltic (GPB), spadkobierca dziedzictwa Stoczni Gdańskiej, zakończyła prace przy budowie konstrukcji dwóch morskich stacji dla Baltic Power z Grupy Orlen. Firma ta jako pierwsza chce wyjść z budową morskich farm wiatrowych w morze w tym roku.

Publikacja: 23.01.2025 22:15

Ważny element morskiej farmy wiatrowej Orlenu gotowy. Powstał w Stoczni Gdańskiej

Foto: Adobe Stock

Udział GPB z Grupy ARP to jednak jeden z niewielu przykładów tak znaczącego udziału krajowych dostawców przy budowie pierwszych morskich farm wiatrowych na morzu.

Kluczowy element przesyłu energii

Dlaczego stacje elektroenergetyczne to kluczowe elementy dla morskich wiatraków? Stacje elektroenergetyczne pełnią ważną funkcję - to właśnie w nich energia elektryczna wytwarzana przez turbiny wiatrowe jest przekształcana i przesyłana na ląd. Prace przy budowie trwały niemal 2 lata.

Czytaj więcej

Ustawa wiatrakowa znów pod lupą. Sprawą ma zająć się premier Donald Tusk

– W ciągu najbliższych kilkunastu lat program rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce pochłonie kilkaset miliardów złotych. Jak największa część tych środków powinna zostać w kraju, wzmacniając potencjał technologiczny i produkcyjny polskich firm i ich konkurencyjność oraz kontrybuując do polskiego PKB i rozwoju gospodarczego. Ten projekt potwierdza, że Grupa Przemysłowa Baltic ma tu do odegrania istotną rolę – mówi Adam Kowalski, prezes Grupy Przemysłowej Baltic

Projekt Orlenu

Baltic Power to wspólne przedsięwzięcie Orlenu i Northland Power i jeden z najbardziej zaawansowanych projektów morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Docelowo inwestycja będzie zaspokajać 3 proc. krajowego zapotrzebowania na energię. W ramach farmy, na obszarze około 130 km², powstaje 76 nowoczesnych turbin wiatrowych, każda o mocy 15 MW i wysokości ponad 250 m. Ważnym elementem farmy Baltic Power będą dwie morskie stacje elektroenergetyczne, za których budowę odpowiadały spółki należące do Grupy Przemysłowej Baltic. Łącznie w całym cyklu życia farmy Orlenu, udział polskich dostawców wyniesie ponad 21 proc.

W projekcie morskiej farmy wiatrowej stacje elektroenergetyczne pełnią ważną funkcję - to właśnie w nich energia elektryczna wytwarzana przez turbiny wiatrowe jest przekształcana i przesyłana na ląd. Każda z dwóch stacji zbudowanych przez Grupę Przemysłową Baltic na potrzeby projektu Baltic Power waży około 1,3 tys. ton i ma wymiary 20 x 40 x 40 metrów, a więc jest wielkości kilkupiętrowego budynku. Prace trwały niemal 2 lata, a w szczytowym momencie było w nie zaangażowane ponad 400 pracowników zakładów należących do Grupy Przemysłowej Baltic w Gdańsku i Gdyni: Baltic Operator i Energomontaż-Północ Gdynia.

Udział GPB z Grupy ARP to jednak jeden z niewielu przykładów tak znaczącego udziału krajowych dostawców przy budowie pierwszych morskich farm wiatrowych na morzu.

Kluczowy element przesyłu energii

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
OZE
Mikołaj Budzanowski opowiada o swojej spółce i daje recepty na tańszy prąd
OZE
Producenci zielonej energii rewidują cele. Trudne czasy dla OZE
OZE
Rząd uniknie luki w rozwoju morskich farm wiatrowych? Jest projekt
OZE
Grupa Orlen i jej kanadyjski partner rozpoczęli budowę farmy wiatrowej na Bałtyku
OZE
USA odwracają się od OZE. „Polityka Trumpa rodzi obawy o kryzys energetyczny”