Finansowanie dla morskich farm wiatrowych na Bałtyku wciąż w blokach startowych

Liderzy budowy pierwszych morskich farm wiatrowych są zmuszeni czekać z decyzjami o sposobie finansowania swoich projektów, wartych nawet ponad 80 mld zł. Na drodze stoją rosnące ceny surowców i procedowana istotna nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych.

Publikacja: 19.11.2022 10:08

Finansowanie dla morskich farm wiatrowych na Bałtyku wciąż w blokach startowych

Foto: Adobe Stock

Liderzy budowy pierwszych farm wiatrowych w Polsce, czyli Polenergia razem z norweskim Equinorem, Orlen z kanadyjskim Northland Power oraz Polska Grupa Energetyczna razem z duńskim Ørsted, nie mają jeszcze ustalonego modelu finansowania swoich projektów. Kluczowe są zmiany w ustawie o morskiej energetyce wiatrowej. Inwestorzy, realizujący projekty morskich farm wiatrowych wskazują na konieczność zmian w tzw. ustawie offshore wprowadzające pewne mechanizmy zmierzające do poprawy ekonomiki pierwszych projektów, w szczególności przesunięcie momentu, od którego waloryzowana jest cena w ramach kontraktu różnicowego (system wsparcia w formie pomocy publicznej) na 2021 r. oraz umożliwienie inwestorom uzyskania całości lub części wsparcia w ramach kontraktu różnicowego w euro zamiast w złotym, co pozwoli m.in. uniknąć ryzyk kursowych. Jeśli nie nastąpi szybko i nie pójdą we właściwym kierunku, projekty mogą zostać opóźnione nawet o kilkanaście miesięcy.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

OZE
Mikołaj Budzanowski opowiada o swojej spółce i daje recepty na tańszy prąd
OZE
Producenci zielonej energii rewidują cele. Trudne czasy dla OZE
OZE
Rząd uniknie luki w rozwoju morskich farm wiatrowych? Jest projekt
OZE
Grupa Orlen i jej kanadyjski partner rozpoczęli budowę farmy wiatrowej na Bałtyku
OZE
USA odwracają się od OZE. „Polityka Trumpa rodzi obawy o kryzys energetyczny”