Pytany podczas spotkania prasowego o konsolidacje na rynku mikroninstalacji Zieliński przyznał, że większe firmy energetyczne dostrzegają, że także na mniejszych projektach fotowoltaicznych jest marża i można zarobić. – Trend konsolidacyjny widoczny jest już na rynku od dłuższego czasu. Polenergia, a ostatnio PGNiG przejęły firmy zajmujące się takim montażem fotowoltaiki. Pojawiają się jednak pytania, które borykają się z problemami są w stanie same sprostać wyzwaniom. Każda spółka jednak szykuje się we własnym zakresie na trudne czasy. My jesteśmy na ten czas gotowi – mówi Zieliński. Wskazał, że część firm widząc osłabienie popytu na rynku domowej fotowoltaiki chce przekierować swoją działalność na pompy ciepła. – Naszym zdaniem jednak popyt na domową fotowoltaikę powróci. Już teraz klienci dokonują zakupów łączonych pomp ciepła i fotowoltaiki. Popyt na fotowoltaikę, po złym kwietniu, już się odbudowuje, a do tego rośnie popyt na pompy ciepła – mówi Zieliński, wskazując, że rosnące ceny energii, będą przekonywać ponownie do tych instalacji.