Inwestorzy nie wierzą w Gazprom. Od początku roku stracił jedną czwartą wartości

Na moskiewskim parkiecie trwa wyprzedaż papierów Gazpromu. Od początku roku wartość koncernu, który do rozpętanej przez Kreml wojny był największym globalnym eksporterem gazu, zmniejszyła się o ponad 25 procent.

Publikacja: 11.06.2024 13:11

Inwestorzy nie wierzą w Gazprom. Od początku roku stracił jedną czwartą wartości

Foto: Bloomberg

W poniedziałek akcje Gazpromu na moskiewskiej giełdzie po raz kolejny potaniały. Tym razem o blisko 4 procent osiągając poziom 117,9 rubli. We wtorek ta tendencja jest kontynuowana (-0,9 proc.). Ostatni raz akcje koncernu notowane były poniżej tego poziomu 6 września 2017 r, przypomina portal quote.ru. Od początku roku notowania Gazpromu na moskiewskiej giełdzie spadły o ponad 25 proc.

Chiny nie śpieszą się z kontraktem na nowy gazociąg

Optymistyczne oczekiwania inwestorów, co do podpisania porozumienia z Chinami w sprawie budowy gazociągu Siła Syberii-2 podczas forum gospodarczego w Petersburgu nie spełniły się, zauważają analitycy BCS World of Investments. Chińczycy nie śpieszą się z tą inwestycją. Chcą wykorzystać sytuację, że Gazprom w wyniku własnych działań, stracił niemal cały najbardziej zyskowny rynek - unijny.

Czytaj więcej

Zaskakujący pomysł Brukseli: gaz do Unii przez Ukrainę, ale od nowego dostawcy

Celem Pekinu jest cena gazu na poziomie tej, którą płacą koncernowi odbiorcy w Rosji, gdzie rynek jest regulowany. W Europie ceny gazu z kontraktów długoterminowych wahają się w granicach 250–300 dolarów za tysiąc m3, a w Rosji jest to obecnie około 62 dolarów.

Na inwestorach nie zrobiło więc wrażenia, że Gazpromowi udało się jednak podpisać kontrakty z krajami Azji Centralnej. Analitycy BCS World of Investments uważają, że w Azji Centralnej ceny najprawdopodobniej będą kształtować się w przedziale 150–175 dolarów za tysiąc m3. „Zwiększenie dostaw gazu do Azji Centralnej to umiarkowanie pozytywna wiadomość dla inwestorów, która nie rekompensuje utraty europejskiego eksportu” – uważają analitycy.

Bez dywidendy nie ma Gazpromu

Wpływ na wyprzedaż akcji Gazpromu ma też decyzja zarządu, który w końcu maja zarekomendował walnemu zgromadzeniu niedeklarowanie i nie wypłacanie dywidendy na podstawie wyników za 2023 rok.

Gazprom jest potężnie zadłużony i zanotował pierwszą od kryzysu sprzed 25 lat stratę - 629 mld rubli (dziś to 28,44 mld zł). W 2022 roku grupa zarobiła 1,2 biliona rubli. Ostatni raz spółka odnotowała roczną stratę w 1999 r. Ostateczną decyzję w sprawie dywidendy podejmą akcjonariusze spółki na zgromadzeniu 28 czerwca. Głównym akcjonariuszem Gazpromu jest państwo, które kontroluje 50,23 proc. akcji spółki.

Analitycy Sinara Bank zwracają uwagę, że decyzja o niewypłacaniu dywidendy za 2023 rok bardzo zdenerwowała uczestników rynku. Do czasu oddania do użytku nowych projektów, jak Siła Syberii-2 czy gazowy hub w Turcji, a tutaj wymieniany jest 2028 rok, wznowienie wypłat dywidendy wydaje się ekspertom mało prawdopodobne. Jednak oba projekty - gazociąg do Chin i gazowy hub są niepewne, wobec wstrzymywania się drugiej strony z jakimikolwiek decyzjami. Nie tylko Pekin wyczekuje rozwoju sytuacji. Także Ankara nie śpieszy się ze zgodą na propozycję Putina o gazowym hubie.

Gaz
Gazprom, czyli wszystko na sprzedaż. Gorzki koniec potęgi koncernu
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Gaz
Ukraina kupi dużo LNG z USA. Surowiec dotrze m.in. przez polski gazoport
Gaz
Ukraiński dron uderzył w rurociąg Gazpromu. Prawie 500 km od granicy
Gaz
Spada liczba kopciuchów. Polacy wybierają gaz, który może okazać się pułapką
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Gaz
Orlen zapewni Ukrainie dostawy gazu ziemnego
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście