Uszkodzenie Balticconnector. Długie tłumaczenie Rosatomu

Rosyjski koncern zaprzecza, by jego nuklearny kontenerowiec uczestniczył w uszkodzeniu gazociągu między Finlandią a Estonią. Opublikowane wyjaśnienie jest długie i wyjątkowo szczegółowe.

Publikacja: 18.10.2023 19:25

Zdjęcie dostarczone przez Fińską Straż Graniczną przedstawia statek patrolowy fińskiej Straży Granic

Zdjęcie dostarczone przez Fińską Straż Graniczną przedstawia statek patrolowy fińskiej Straży Granicznej Turva na morzu w pobliżu miejsca, w którym zlokalizowano uszkodzony gazociąg Balticconnector w Zatoce Fińskiej

Foto: AFP

Śledztwo w sprawie uszkodzeń gazociągu Balticconnector między Finlandią a Estonią koncentruje się na niektórych statkach, w tym rosyjskim „Siewmorput’”, które znajdowały się najbliżej miejsca zdarzenia, poinformowała we wtorek fińska Centralna Policja Kryminalna.

Czytaj więcej

Uszkodzenie Balticconnector. Co chiński statek robił na Bałtyku?

W środę rząd Szwecji oświadczył, że prowadzi dochodzenie w sprawie uszkodzeń podmorskiego kabla telekomunikacyjnego łączącego kraj z Estonią. Szwedzki minister obrony cywilnej Karl-Oskar Bohlin potwierdził, że moment zdarzenia zbiega się z uszkodzeniem 77-kilometrowego gazociągu Balticconnector, biegnącego po dnie Zatoki Fińskiej i łączącego fińskie miasto Inkoo z Estoński Paldiski. Stało się to 8 października. Według źródeł BBC w Finlandii podejrzenia padają na Rosję, która mogłaby w ten sposób „zemścić się” na Helsinkach za wstąpienie do NATO.

Także 18 października pojawił się komunikat państwowej rosyjskiej korporacji Rosatom. Kontenerowiec o napędzie atomowym „Siewmorput’” jest częścią spółki-córki Rosatom Atomflot.

„Państwowa Korporacja Rosatom kategorycznie odrzuca wszelkie założenia dotyczące udziału kontenerowca nuklearnego „Siewmorput”” w incydencie z gazociągiem Balticconnector” – napisano w oświadczeniu cytowanym przez RIA Nowosti. I dalej następują szczegółowe wyjaśnienia:

„Istotnie, 8 października 2023 r. (data uszkodzenia gazociągu i towarzyszącego mu podmorskiego kabla komunikacyjnego -red) kontenerowiec o napędzie atomowym „Siewmorput’” przepływał z Murmańska do Petersburga. Statek płynął bez zatrzymywania się i zwalniania (średnia prędkość statku w czasie zmiany z 00:00 na 04:00 czasu moskiewskiego wynosiła 14,5 węzła bez większych wahań), kotwica nie była wprawiana w ruchu i nie zanotowano żadnych incydentów technologicznych” – zauważa Rosatom.

Czytaj więcej

Atak na gazociąg Balticconnector: fińscy sejsmolodzy odnotowali eksplozję

Według raportu kapitana jednostki oraz nawigatorów i marynarza pełniącego wachtę „w wyznaczonym czasie nie zaobserwowano żadnych podejrzanych obiektów, ani niebezpiecznych zachowań innych statków”. Pogoda na Bałtyku była sztormowa, wiatr wiał północno-zachodni z prędkością 18–19 m/s, stan powierzchni morza wahał się od 4 do 6 punktów” – zauważa Rosatom.

„Szczególnie podkreślamy, że obszar, na którym zlokalizowany jest gazociąg Balticconnector, jest obszarem czynnej żeglugi, w wyznaczonym okresie na akwenie znajdowało się kilka statków różnych klas” - informują Rosjanie.

Co wiadomo?

Balticconnector to 77-kilometrowy gazociąg łączący od 2020 r fiński port Inkoo, gdzie znajduje się pływający terminal LNG z estońskim miastem Paldiski. Zapewnia Finlandii dostęp do podziemnego magazynu gazu na Łotwie, w Incukalns. A Estonii - dostawy gazu z terminalu.
8 października ciśnienie gazu w rurze gwałtownie spadło. Operatorzy - fiński i estoński zatrzymali tłoczenie gazu. Norwescy sejsmolodzy poinformowali, że w nocy 8 października odnotowali możliwą eksplozję na Morzu Bałtyckim w rejonie gazociągu Balticconnector łączącego Finlandię z Estonią.
Dochodzenie wykazało, że nastąpiło uszkodzenie gazociągu i było ono celowe. Wśród podejrzanych jest nie tylko rosyjski kontenerowiec, ale i jednostka chińska, która była jeszcze bliżej miejsca zdarzenia. Pomoc w wyjaśnieniu zdarzenia zaoferowało NATO. Litwa wzmocniła ochronę swojego terminalu LNG w Kłajpedzie.

Śledztwo w sprawie uszkodzeń gazociągu Balticconnector między Finlandią a Estonią koncentruje się na niektórych statkach, w tym rosyjskim „Siewmorput’”, które znajdowały się najbliżej miejsca zdarzenia, poinformowała we wtorek fińska Centralna Policja Kryminalna.

W środę rząd Szwecji oświadczył, że prowadzi dochodzenie w sprawie uszkodzeń podmorskiego kabla telekomunikacyjnego łączącego kraj z Estonią. Szwedzki minister obrony cywilnej Karl-Oskar Bohlin potwierdził, że moment zdarzenia zbiega się z uszkodzeniem 77-kilometrowego gazociągu Balticconnector, biegnącego po dnie Zatoki Fińskiej i łączącego fińskie miasto Inkoo z Estoński Paldiski. Stało się to 8 października. Według źródeł BBC w Finlandii podejrzenia padają na Rosję, która mogłaby w ten sposób „zemścić się” na Helsinkach za wstąpienie do NATO.

Gaz
Eksplozja na największym złożu Rosneftu. Jedna osoba nie żyje, szaleje pożar
Gaz
Powiedział prawdę o Gazpromie, stracił stołek w parlamencie
Gaz
Tajemniczy kupcy powiązani z Rosją tworzą flotę cieni LNG
Gaz
Azerowie wchodzą w buty Gazpromu. Gazowa propozycja na stole Unii
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Gaz
Były prezes Orlenu będzie nadzorował PGNIG Upstream Norway