Reklama

Gaz wrócił do normalności, kosztuje tyle co pięć lat temu w Gazpromie

Surowiec, który jeszcze rok temu kosztował blisko 4000 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, dziś jest do kupienia po niecałe 270 dol. Ostatni raz gaz w tej cenie Gazprom sprzedawał w 2018 r.

Publikacja: 26.05.2023 12:43

Gaz wrócił do normalności, kosztuje tyle co pięć lat temu w Gazpromie

Foto: Bloomberg

Koszt kontraktów terminowych na gaz w Europie na początku piątkowego handlu spada o blisko 5 proc. i traci kolejne 10 dolarów na tysiąc metrów sześciennych w stosunku do ceny rozliczeniowej z dnia poprzedniego, wynika z danych londyńskiej giełdy ICE.

Czytaj więcej

Rozwój rynku biogazu blokuje biurokracja

Czerwcowe (najbliższe) kontrakty terminowe na indeks TTF (największy hub w Europie, zlokalizowany w Holandii) otworzyły się ceną 269,4 dol. za tysiąc metrów sześciennych (-4,8 proc.). Dynamika notowań oparta jest na cenie rozliczeniowej z poprzedniego dnia sesyjnego - 282,9 dol. za tysiąc metrów sześciennych.

Gaz tanieje w Europie od końca ubiegłego roku, kiedy to kraje unijne znalazły nowych dostawców w miejsce rosyjskiego Gazpromu i szybko zapełniły magazyny podziemne. Do 25 maja, po raz pierwszy od dwóch lat cena spadła poniżej 300 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, czyli ponad 13 razy mniej niż rekordowe wartości w pierwsze dni wiosny ubiegłego roku - 3892 dol. za tysiąc metrów sześciennych.

Gazprom stracił swój najbardziej zyskowny rynek, bo chciał szantażem wymusić na klientach z Unii Europejskiej najpierw zgodę na pracę kolejnej swojej rury czyli Nord Stream 2, a po agresji Rosji na Ukrainę, żądał zapłaty w rublach. Szybko okazało się, że gazu jest na świecie dostatek i UE nie potrzebuje rosyjskiego surowca.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Więcej gazu na Ukrainie. Ruszył największy odwiert czasu wojny

Na początku 2017 r. gaz z Gazpromu kosztował średnio 210 dol., by potem stopniowo drożeć. Najmniej płacili odbiorcy, który byli partnerami Rosjan w ich inwestycjach na terenie Unii np. Niemcy. A najwięcej - ok. 500 dol. - kraje uznane przez Gazprom za nieprzyjazne, czyli takie jak Polska czy Litwa. Dziś najmniej płaci Gazpromowi satelicka Białoruś - 130 dol. za tysiąc metrów sześciennych.

Koszt kontraktów terminowych na gaz w Europie na początku piątkowego handlu spada o blisko 5 proc. i traci kolejne 10 dolarów na tysiąc metrów sześciennych w stosunku do ceny rozliczeniowej z dnia poprzedniego, wynika z danych londyńskiej giełdy ICE.

Czerwcowe (najbliższe) kontrakty terminowe na indeks TTF (największy hub w Europie, zlokalizowany w Holandii) otworzyły się ceną 269,4 dol. za tysiąc metrów sześciennych (-4,8 proc.). Dynamika notowań oparta jest na cenie rozliczeniowej z poprzedniego dnia sesyjnego - 282,9 dol. za tysiąc metrów sześciennych.

Reklama
Gaz
Ceny gazu ziemnego nadal mogą być niższe niż rok temu
Gaz
Gazprom straci Serbię. Kłopoty Belgradu z gazem i ropą
Gaz
Siła Syberii 2 może nie powstać. Chiny chcą od Rosji tańszego gazu
Gaz
Ile Chiny płacą Rosji za gaz? Dużo mniej niż Węgry czy Turcja
Gaz
Zła wiadomość dla Viktora Orbána. Bułgaria nie przepuści rosyjskiego gazu
Reklama
Reklama