– Naftogaz nie otrzymał zapłaty od Gazpromu za tranzyt gazu do Europy za kolejny miesiąc (maj – red.) – poinformował szef ukraińskiej firmy Juri Witrenko. Powiedział też, że Naftogaz rozpoczyna spór z rosyjską firmą o płatności. Sprawa trafi do arbitrażu.
„(Gazprom – Kommiersant) spowalnia płatności tranzytowe. Nie otrzymaliśmy pieniędzy na kolejny miesiąc – powiedział w rozmowie z Sky News szef Naftogazu. Dodał, że Rosja zarabia na eksporcie gazu od 500 mln euro do 1 miliarda euro dziennie, a bardzo niewiele z tych pieniędzy idzie na opłacenie tranzytu. „Zaczynamy spór o tranzyt gazu przez Ukrainę i wygląda na to, że będziemy mieli nowy arbitraż między Naftogazem i Gazpromem w sprawie tranzytu i płatności za tranzyt” – powiedział Juri Witrenko (cytat za RIA Nowosti).
Czytaj więcej
Dzięki temu koncern będzie mógł od 2026 r. pozyskiwać w Norwegii około 0,25 mld m sześc. rocznie dodatkowych ilości gazu ziemnego. Zwiększy też wydobycie ropy i NGL.
11 maja Ukraina wstrzymała transport rosyjskiego gazu przez stację pomiaru gazu Sochraniwka i tłoczni Novopskov z powodu „siły wyższej”, czyli zagrożenia stacji rosyjskimi działaniami wojennymi. Przez Sochraniwkę przechodzi jedna trzecia dostaw rosyjskiego gazu do Europy. Rzecznik Kremla Pieskow zapewnia, że Rosja będzie nadal wypełniać swoje zobowiązania umowne dotyczące tranzytu gazu.