Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w związku z wyciekiem gazu, który miał miejsce 4 km od granicy naszego kraju, poleciła, aby podległe jej służby zbadały jaki wpływ na środowisko po stronie polskiej miała awaria.
23 listopada 2021 r., w godzinach nocnych, miała miejsce awaria zbiornika gazu w hucie w czeskim Trzyńcu, tuż przy granicy z Polską. Na polecenie minister klimatu i środowiska Anny Moskwy polskie służby rozpoznają czy wyciek gazu z huty wpłynął na stan środowiska po stronie polskiej.
Mobilne stacja pomiarowa Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska zbada w pasie przygranicznym czy nastąpiło przekroczenie parametrów środowiskowych po stronie polskiej. Chcemy być pewni, że polscy obywatele mogą czuć się bezpieczni – podkreśliła minister Anna Moskwa.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma zwrócić się natomiast do czeskich służb o pełne wyjaśnienia dotyczące przyczyn awarii, jak i podjętych później działań w tym zakresie.
Huta w Trzyńcu, produkuje 1/3 wytwarzanej w Czechach stali. Należy do koncernu Moravia Steel. To największa w Czechach korporacja metalurgiczna kontrolowana przez prywatny kapitał krajowy.