Najbardziej spóźniony gazociąg Europy, Niemcy tracą wiarę

Miał rozpocząć pracę w końcu 2019 r., ale USA nałożyły sankcje. Termin przesunięto o rok - na koniec 2020 r. Ale przyszła pandemia i nowa dyrektyw gazowa Unii więc rozruch Nord Stream 2 spóźnił się jeszcze o rok.
Teraz jest koniec 2021 r i potrzebny jest certyfikat. Kiedy będzie? W marcu a może w maju 2022 r. Jeżeli w ogóle.

Publikacja: 18.11.2021 17:59

Najbardziej spóźniony gazociąg Europy, Niemcy tracą wiarę

Foto: eleonimages - stock.adobe.com

Wiarę z szybkie uruchomienie rosyjskiego gazociągu tracą już najwięksi jego zwolennicy. - Rozpoczęcie eksploatacji gazociągu Nord Stream-2 możliwe jest w kwietniu-maju przyszłego roku, Komisja Europejska będzie próbowała opóźnić proces certyfikacji operatora, najprawdopodobniej z pomocą organizacji ekologicznych - twierdzi Steffen Kotre deputowany nacjonalistycznej Alternatywy dla Niemiec w wypowiedzi dla agencji RIA Nowosti.

Kotre był członkiem komisji ekonomii i energii niemieckiego Bundestagu poprzedniej kadencji. Dodał, że ustępujący rząd Niemiec, kierowany przez Angelę Merkel, „przepuścił okazję, by wziąć projekt pod swoją ochronę, skutecznie przeciwstawić się każdemu, kto próbuje go zastopować”, czyli niemieckim Zielonym, Komisji Europejskiej i Stanom Zjednoczonym.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Gaz
Orlen zwiększył dostawy skroplonego gazu ziemnego
Gaz
Drogi gaz ziemny bije w opłacalność produkcji
Gaz
Takiej sytuacji nie było od dwóch lat. Bruksela interweniuje na rynku gazu?
Gaz
Węgrzy dostarczą gaz do Naddniestrza. Zapłaci za to Kreml
Gaz
Kreml sięga po lobbystów z USA. Chodzi o rosyjski LNG