„W wyniku przeprowadzonej kontroli (w spółce Gazprom Armenia -red), zostało wykrytych szereg naruszeń i przypadków unikania obowiązków podatkowych w szczególne wysokim rozmiarze” – głos komunikat Komitetu Dochodów Państwowych, który wszczął dochodzenie.
Gazprom miał w latach 2016-2017 celowo zaniżać wskaźniki wyników by płacić ja najmniejsze podatki do kasy Armenii.
„O celowym i świadomym działaniu firmy świadczą dane o stratach gazu LPG, które zostały porównane z rzeczywistymi dostawani firmy do stacji kompresorowych na stacjach bezynowych” – dodają Ormianie w komunikacie. Dodatkowo firma jest podejrzewana o celowe zaniżanie dostaw oraz sztuczne straty w gazociągach; wielkość strat na początku 2018 r był trzy razy większy niż w połowie roku.
Erewań wszczął sprawę karną przeciwko Gazpromowi Armenia. Rosjanie ją jedynym dostawcą gazu na potrzeby ormiańskiego rynku. Są też właścicielami całej gazowej infrastruktury w kraju. Dobrze na tym zarabiają. Koncern jest właścicielem wszystkich gazociągów oraz krajowego operatora gazowego, który kupuje z Gazpromu gaz coraz taniej, ale klientom sprzedaje dwa razy drożej.