Reklama
Rozwiń

Ropa wybuchła nad Wołgą

Rurociąg wybuchł w czwartek tuż przy wiosce położonej na brzegu Wołgi. Ropa rozlała się ulicami wsi, ale rzekę obronił skuwający ją lód.

Aktualizacja: 18.01.2018 20:14 Publikacja: 18.01.2018 19:53

Ropa wybuchła nad Wołgą

Foto: Adobe Stock

Z nieznanych jeszcze przyczyn na 413 kilometrze ropociągu Kujbyszew-Tichoreck doszło do wybuchu, który szybko przekształcił się w ogromny pożar. Jak poinformował przedstawiciel koncernu Transneft, „dotarcie ropy do Wołgi jest mało prawdopodobne; rzekę pokrywa 15-centymetrowy lód, a do rzeki jest około kilometra".

Gorzej ze wsią Krasnoarmiejsk przez którą przełożona jest rura ( średnica 820 mm, na powierzchni). Spłonęły domy, ludzie zostali ewakuowani, podała gazeta RBK. Transneft podał także, że zanim udało się opanować pożar, wylało się 900 m3 ropy wzdłuż rury. Struga czarnego złota liczy 1,5 km. Wieczorem rozlanej ropy było już 2000 m3. Zostały zalane wioskowe ulicena obszarze ok. 1000 m3.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym