Gość podkreślił, że walkę ze smogiem należy zacząć od edukacji.
- Młode pokolenie za słabo jest przekonane o tym, że problem smogu najbardziej dotknie ich – mówił Sikora.
- Trzeba też zadenuncjować sąsiada, który pali w piecu. Tak samo jak sąsiada, który bije małżonkę czy kradnie kwiatki. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby sąsiad wprowadzał nas w „niedobry" stan – tłumaczył.
- Po trzecie, nie dezawuowałbym kwestii niskiej emisji. Elektrownie, duże zakłady i przemysł samochodowy, zmuszony przez decydentów, zaczął myśleć o redukcji emisji. W obszarze niskiej emisji nie zrobiliśmy nic – dodał.