- Aktywnie poszukujemy złoża w Norwegii. Nie mogę obiecać, że transakcji zakupu złoża w Norwegii dokonamy w tym roku. Może to się stać na początku przyszłego roku - powiedział podczas telekonferencji z analitykami Machajewski.

Lotos musiał dokonać idących w setki milionów złotych odpisów na złoże Yme u wybrzeży Norwegii. Produkcja tam miała ruszyć już kilka lat temu. Jednak przedłużały się problemy z platformą wiertniczą, która okazała się wadliwie skonstruowana.

Lotos chcąc wykorzystać potencjalny odpis podatkowy związany ze stratami jakie poniósł na Yme musi kupić złoże w Norwegii, z którego płynie ropa. Kwartał temu deklarował, że stanie się to w tym roku.