Minister Altmaier udzielił wywiadu niemieckiej gazecie "Nordwest-Zeitung", mówiąc, że tzw. fracking czyli metoda wydobywania gazu ze złóż łupkowych za pomocą mieszanki wody, piasku i chemikaliów pod wysokim ciśnieniem, to byt nowa technologia by móc z całą pewnością stwierdzić, iż jest bezpieczna. - Nie potrafimy dziś ocenić jej wpływu na ludzi, zwierzęta oraz przyrodę - podkreślił. Dodał także, że dopiero za jakieś 5, a może nawet za 15 lat będzie można z całą pewnością stwierdzić jakie niesie ona ze sobą ryzyka.
W Niemczech od wielu miesięcy toczy się gorąca dyskusja na temat zagrożeń, jakie niesie ze sobą fracking. Przeciwnicy tej metody obawiają się skażenia wód pitnych chemikaliami i degradacji środowiska naturalnego. Zdaniem ministra Niemcy powinni wprowadzić rodzaj "moratorium" na wydobycie gazu łupkowego i odczekać "kilka lat", tak by się przekonać czy jest bezpieczna. - Zasoby gazu łupkowego to skarb, warto odczekać kilka lat, by wydobyć je bezpiecznie, a także mądrze wykorzystać - podkreślił minister Peter Altmaier.