Według szacunków brytyjskiego Instytutu Geologicznego zasoby gazu łupkowego wynoszą na Wyspach  ok. 1,300 miliardów stóp sześciennych .  Francuski Total zamierza wydać dziesiątki milionów funtów na kupno udziałów w firmach mających koncesje w północnej Anglii, gdzie firmy energetyczne takie jak  Centrica czy Gaz de zdążyły już zainwestować – poinformowało BBC.

Na ten rok zapowiedziano rozpoczęcie kolejnej rundy koncesyjnej na lądowe złoża ropy i gazu w Wielkiej Brytanii. Zdaniem brytyjskich mediów na przetarg mogą trafić obszary stanowiące nawet jedną trzecią powierzchni kraju.

Według informacji BBC jeżeli uda się pozyskać 10 proc. z szacunkowych zasobów to gazu starczyłoby dla całego kraju na 50 lat. Ale opinie na temat potencjalnego wpływu wydobycia gazu łupkowego na środowisko i gospodarkę są w Wielkiej Brytanii podzielone. Gorącym zwolennikiem gazu z łupków jest kanclerz George Osborne. Sceptycznie na ten temat wypowiada się natomiast sekretarz ds. energii Edward Davey z koalicyjnej partii Liberalnych Demokratów. Premier David Cameron chce uproszczenia przepisów regulujących wydobycie gazu łupkowego. Jego zdaniem pozyskanie gazu łupkowego spowoduje obniżenie cen energii elektrycznej i wygeneruje tysiące nowych miejsc pracy.

We Francji Total nie może inwestować w gaz łupkowy, ponieważ w 2011 r. wprowadzony został zakaz stosowania szczelinowania hydraulicznego - podstawowej metody wydobywania ropy i gazu z łupków - w związku z potencjalnym zagrożeniem dla środowiska naturalnego. To jedyny taki ustawowy zakaz na świecie.