Wyniki Orlenu zaskoczyły rynek, który spodziewał się, że PKN będzie miał 353 miliony złotych zysku netto.
Gros odpisów dotyczy Orlen Lietuva - prawie 4,2 miliarda złotych. 711 milionów to wartość odpisów związana z Grupą Unipetrol.
"Odpisy wartości są zabiegiem księgowym, niegotówkowym i nie wypływają na sytuację finansową PKN Orlen. Nie oznaczają też, że Orlen Lietuva nie może kontynuować działalności" - powiedział wiceprezes PKN do spraw finansowych Sławomir Jędrzejczyk, cytowany w komunikacie.
Dodał, że Orlen będzie pracować nad poprawą rentowności litewskiej rafinerii, zmniejszając jej koszty i zwiększając efektywność. Nie wyklucza jednak, że jeśli sytuacja makroekonomiczna się pogorszy to może zapaść decyzja o czasowym jej wyłączeniu.
"Jednak czwarty i pierwszy kwartał roku to z reguły najgorszy okres dla branży rafineryjnej - niższe marże i słaba sprzedaż. Dlatego też przygotowujemy się na gorsze scenariusze, które mogą nastąpić na przełomie 2014/2015" - powiedział Jędrzejczyk.