- W ciągu pięciu najbliższych lat nasi norwescy partnerzy zobowiązali się dostarczyć po 540 mln m3 gazu rocznie - to minimum, konieczne do pracy terminalu - stwierdził Dominikas Tuczkus szef państwowego Litgasu. Cena, za jaką Litwini dostaną norweski gaz, nie została zapisana w umowie. Jak podała agencja Prime, Tuczkus wyjaśnił, że „większość takich kontraktów jest zawierana na zapłatę według określonej formuły. W naszym przypadku cena jest związana z indeksem gazowym Wielkiej Brytanii (giełda gazu w Londynie - red). Oznacza to, że uwzględnia korektę na ceną gazu w Unii".
Premier Algirdas Butkievicius podkreślił, że po raz pierwszy Litwa będzie otrzymywać alternatywny gaz i jest to istotny krok do wzmocnienia energetycznej niezależności. Do tej pory sieci gazowe Litwy otrzymywały gaz tylko z Gazpromu (2,4 mld m3 w ub. roku). Terminal w Kłajpedzie został zbudowany w ekspresowym tempie, w czym duża zasługa ministra energetyki Jarosława Niewierowicza. Umowa na wykonanie podpisana została w połowie 2013 r a terminal ruszy w końcu tego roku. Pierwszy gaz Norwegowie dostarczą w styczniu.