Informacje agencji Reutera o wstrzymaniu wierceń potwierdził rosyjski minister środowiska i zasobów naturalnych Siergiej Donskoj. Nie wykluczył, że Rosnieft zdecyduje się na samodzielne dokończenie wierceń.
Zarówno agencja Bloomberga, jak i Reuters poinformowały, że Karmorneftegaz - spółka ExxonMobil i rosyjskiej kompanii naftowej Rosnieft wstrzymała wiercenia w poszukiwaniu złóż na Morzu Karskim i Morzu Barentsa. Chodzi o duży projekt, który miał otworzyć Rosji dostęp do gigantycznych złóż ropy naftowej i gazu w Arktyce.
Exxon miał dostarczyć technologii i sprzętu do takich poszukiwań, oraz nauczyć Rosjan eksploatacji arktycznych złóż, a także sfinansować prace prowadzone z Rosnieft w zamian za udział w zyskach z wydobycia ropy. Amerykański koncern zainwestował ponad 700 mln dolarów w ten projekt.
Kiedy jednak przed tygodniem Waszyngton zakazał amerykańskim firmom pomagać rosyjskim koncernom w eksploatacji złóż w Arktyce oraz eksploatacji złóż w łupkach, a także położonych na dużych głębokościach złóż podmorskich, rozpoczęły się spekulacje o zerwaniu lub choćby zawieszeniu prac ExxonMobil w Arktyce. Prezydent Barack Obama polecił amerykańskim firmom, by w ciągu dwóch tygodni wstrzymały współpracę z rosyjskimi firmami przy eksploatacji zakazanych złóż.
Amerykański rząd 12 września wprowadził nowe sankcje przeciwko rosyjskim firmom na "czarnej liście" znalazły się m.in. takie spółki jak: Gazprom Nieft, Łukoil i Rosnieft.