Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 04.09.2015 14:42 Publikacja: 04.09.2015 10:52
Foto: Bloomberg
Spółka akcyjna nazywa się New European Pipeline AG. Oprócz Gazpromu zasilą ją: niemieckie E.On i BASF/Wintershall, holenderski Shell, austriacki OMV i francuski Engie (były GdF Suez). Rosjanie mają 51 proc akcji, E.On, Shell, OMV oraz BASF/Wintershall- po 10 proc., a Engie - 9 proc.
Umowę spółki podpisano we Władywostoku podczas odbywającego się tam Wschodniego Forum Ekonomicznego. Gazprom podał, że spółka zajmie się projektowaniem i budową dwóch nowych nitek Nord Stream. Zostaną one ułożone na dnie Bałtyku równolegle do istniejących. Początek nowych rur będzie w porcie Ust-Ługa pod St. Petersburgiem a koniec - na niemieckim wybrzeżu (nie podano dokładnie, gdzie). Wcześniej prezes Aleksiej Miller oceniał rozbudowę Nord Stream na 9,9 mld euro. Ok. jednej trzeciej kosztów wyłożą akcjonariusze (odpowiednio do posiadanych akcji), pozostałe mają stanowić zaciągane kredyty.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Premier Donald Tusk powołał Renatę Mroczek na stanowisko prezesa Urzędu Regulacji Energetyki – podał URE w komun...
Branżowe stowarzyszenie sektora OZE i przemysłu w Polsce apelują do premiera Donalda Tuska, aby zarządzanie bran...
Elastyczne moce gazowe i magazyny energii mają zapewnić bezpieczne funkcjonowanie systemu opartego w coraz więks...
W tym miesiącu, po dyskusji z resortem finansów, chcemy mieć już wypracowane rozwiązanie dla ciepłownictwa. Chce...
Sektor dystrybucji energii będzie drugim co do wielkości nakładów inwestycyjnych obszarem działalności PGE Polsk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas