W czwartek szef MSP Dawid Jackiewicz stwierdził, że ciężko byłoby zrezygnować z dywidend ze spółek energetycznych. Jak wskazał stanowią one bowiem aż 36 proc. ogólnych dochodów z tego tytułu od firm kontrolowanych przez państwo. Na 2016 r. zaplanowano 4,5 mld zł wpływów z dywidend do budżetu.
Wypowiedź Jackiewicza sprawiła, że kursy delikatnie odbijały podczas czwartkowej sesji. Ostatnio mocno traciły na wartości. Powodem wcześniejszych spadów były wypowiedzi miniatora energii Krzysztofa Tchórzewskiego oraz wiceministra energii Grzegorza Tobiszewskiego sugerujące, że dla firm energetycznych priorytetem powinny być inwestycje, a nie podział zysków między akcjonariuszy. Tchórzewski w DGP szacował, że sektor musi wydać na inwestycje 50 mld zł do 2025 r.