Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.03.2016 06:09 Publikacja: 09.03.2016 16:20
Foto: 123rf.com
Rosyjskie ministerstwo energii opracowało schemat rozwoju branży naftowej do 2035 r. Zastąpi ona już nieaktualną prognozę opracowaną pięć lat temu na bazie ropy kosztującej ponad 100 dolarów za baryłkę (db). Teraz jako podstawę do obliczeń wzięto markę Urals po 80 db (do 2020 r.) i 97,5 db po 2020 r.
Największym bólem głowy rosyjskich nafciarzy nie jest jednak cena ropy, ale wyczerpanie lądowych złóż odkrytych i eksploatowanych jeszcze od czasów komunistycznych. Do 2035 r. można będzie w nich uzyskać jedynie połowę dotychczasowego wydobycia (ok. 250 mln ton rocznie). Żeby Rosja utrzymała się w gronie głównych graczy rynku ropy, resztę wydobycia powinny dać nowe złoża, twierdzą eksperci ministerstwa.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Premier Donald Tusk powołał Renatę Mroczek na stanowisko prezesa Urzędu Regulacji Energetyki – podał URE w komun...
Branżowe stowarzyszenie sektora OZE i przemysłu w Polsce apelują do premiera Donalda Tuska, aby zarządzanie bran...
Elastyczne moce gazowe i magazyny energii mają zapewnić bezpieczne funkcjonowanie systemu opartego w coraz więks...
W tym miesiącu, po dyskusji z resortem finansów, chcemy mieć już wypracowane rozwiązanie dla ciepłownictwa. Chce...
Sektor dystrybucji energii będzie drugim co do wielkości nakładów inwestycyjnych obszarem działalności PGE Polsk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas