Turcja rezygnuje z usług Gazpromu i gwałtownie ogranicza ilość kupowanego od Rosjan gazu

Gwałtownie spadają dostawy rosyjskiego gazu do Turcji - drugiego klienta Gazpromu. Ankara szybko znajduje innych dostawców. Gazprom może stracić 400 mln dol. rocznie.

Aktualizacja: 23.03.2016 10:11 Publikacja: 23.03.2016 09:29

Turcja rezygnuje z usług Gazpromu i gwałtownie ogranicza ilość kupowanego od Rosjan gazu

Foto: Bloomberg

Od początku roku dostawy rosyjskiego gazu do Turcji spadły o 7,5 proc.; przy czym spadek przyśpiesza; w marcu były niższe o 19 proc. w stosunku do lutego, podał Bulgartransgaz - operator gazociąg Transbałkańskiego, którym rosyjski gaz odbiera państwowy turecki koncern Botas. Spadły też dostawy drugim rurociągiem Niebieski Potok (po dnie Morza Czarnego).

Turcja nie zgadza się na jednostronne podniesienie ceny rosyjskiego gazu, zastosowane przez Gazprom (niewątpliwie na polecenie Kremla - red). Ankara poleciła Botas obniżenie zakupów w Rosji do 80 proc. wielkości zapisanej w kontrakcie (warunek bierz lub płać). Także sześciu prywatnym importerom tureckim Rosjanie obcięli dostawy o 10 proc..

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG
Energetyka
Rząd znalazł sposób, aby odratować Rafako. Są inwestorzy